Zwycięstwo na Stadium of Light!
Liverpool mimo słabej gry w drugiej odsłonie spotkania zdołał utrzymać korzystny rezultat. Podopieczni Brendana Rodgersa nie zachwycili i momentami dali się dominować piłkarzom Sunderlandu. Menedżer dokonał dwóch zmian, które niewiele dobrego wniosły do gry the Reds.
Komentarze (42)
Grunt, że wygraliśmy! Brawa za to!
Cieszą trzy punkty! Świetny Marković! E. Can zarówno z tyłu jak i z przodu klasa!
YNWA!
Najważniejsze są 3 punkty, ale ten mecz powinniśmy w 1 połowie już rozstrzygnąć i byłby spokój. A tak to nerwowa koncówka jak zawsze.
Jednak nie znaczy to, że jest wystarczająco dobry na Liverpool. Brakuje mu umiejętności.
Kolejny bardzo dobry mecz Markovicia, który niczego nie wnosi ;)
Także Coutinho na plus, bo w końcu ustabilizował formę.
Szkoda, że nie wszedł Rossiter, więcej by zrobił niż Lolvren.
Markovic super, ale potrafi nerwować.
Borini się zareklamował.
Balotelli chciał.
Coutinho super.
3 pkt są, ale wymęczone. Poza Swansea i Tottenhamem wszystko w tym sezonie było wymęczone.
Ale mimo wszystko wypada się cieszyć :)
Gdyby nie bezsensowne wejście Lovrena byłoby wyżej. No ale ważne 3 pkt.
Masz rację. Lambert zjada go na śniadanie.