FRA
Eintracht Frankfurt
Champions League
22.10.2025
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 500

Henderson zachwycony Lazarem


W pomeczowym wywiadzie Jordan Henderson wyraził swój ogromny zachwyt nad występem Lazara Markovicia, który według niego skradł dziś show na Stadium of Light, pokazując swój wrodzony talent i niesamowity potencjał, który w nim drzemie.

Markovic od pierwszego gwizdka był dziś wszędzie i już po kilku minutach pierwszej połowy mógł wywalczyć rzut karny, po tym jak został powalony na ziemię przez jednego z obrońców Sunderlandu. Niestety sędzia pozostał niewzruszony na apele zawodników Liverpoolu i zdecydowanie wykluczył możliwość podyktowania jedenastki.

Niezrażony tą decyzją skrzydłowy kontynuował szaleńcze ataki na defensywę Sunderlandu, poruszał się między ich formacjami i szukał wolnej przestrzeni po to by już po 9 minutach jego zabójcza konsekwencja przyniosła znakomity efekt.

Szturmując z piłką przez grupę zawodników w czerwono-białych koszulkach posłał ją do siatki, strzelając pomiędzy nogami wychodzącego goalkeepera drużyny Sunderlandu, co okazało się decydującym o losach spotkania golem.

Były gracz Benfiki Lizbona niedługo potem po raz kolejny pokazał próbkę swoich umiejętności. Nabiegając do odbitej górnej piłki w ekwilibrystyczny sposób oddał oszałamiający mocny strzał, który zatrząsł poprzeczką Pantilimon'a.

- On bez przerwy chce się uczyć i wkłada mnóstwo ciężkiej pracy na treningach. Myślę, że ujrzeliście to dzisiaj - jego jakość kiedy prze naprzód.

- Wiedzieliśmy, że będzie tu dzisiaj ciężko. Bardzo utrudniali nam grę. W pierwszej połowie myślałem, że zdecydowanie kontrolujemy grę. Lecz z czasem, zbliżając się do końca meczu cofnęliśmy się i walczyliśmy o wynik. Na szczęście udało nam się to.

Henderson grając przeciwko klubowi, którego jest wychowankiem, po przerwie otrzymał opaskę kapitana po tym jak Steven Gerrard musiał opuścić boisko w wyniku drobnego urazu.

Fabio Borini, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Sunderlandzie grał przez 67 minut, zanim został zmieniony przez Mario Balotellego. Z kolei eks bramkarz Sunderlandu - Simon Mignolet zagwarantował nam w dniu dzisiejszym czyste konto.

- Musimy za wszelką cenę kontynuować budowanie tego co do tej pory osiągneliśmy. Uzyskaliśmy 3 punkty walcząc na trudnym terenie - powiedział nasz belgijski bramkarz.

- Wiał dzisiaj silny wiatr i musieliśmy sobie z tym poradzić. Ale zachowanie czystego konta, w sposób w jaki to zrobiliśmy, w tak ciężkich warunkach jest bardzo ważne. Wszyscy razem bardzo ciężko współpracowaliśmy, walczyliśmy o 3 punkty i otrzymaliśmy je po ostatnim gwizdku - dodał Simon Mignolet.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Agent Heitingi odradzał mu odejście (0)
22.10.2025 15:28, Tomasi, thisisanfield.com
Raport z obozu rywala: Eintracht Frankfurt (0)
22.10.2025 15:21, Bartolino, liverpoolfc.com
Blog z podróży do Frankfurtu (0)
22.10.2025 14:25, GingerElf, liverpoolfc.com
Sytuacje kadrowe przed meczem we Frankfurcie (1)
22.10.2025 10:55, MaksKon, liverpoolfc.com
Konferencja prasowa: Arne Slot (8)
21.10.2025 22:06, Klika1892, liverpoolfc.com
Konferencja prasowa: Dom Szoboszlai (0)
21.10.2025 21:59, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Toppmöller o zmianach w składzie na Liverpool (1)
21.10.2025 21:47, Maja, thisisanfield.com
Lekka kontuzja Gravenbercha (4)
21.10.2025 21:09, Gall1892, liverpoolfc.com