TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1650

Marković o swoim występie


Lazar Marković był ostatnio bliski strzelenia bramki sezonu. W ekwilibrystyczny sposób uderzył piłkę, która wylądowała na poprzeczce. Sam Serb obiecuje, że to nie koniec jego nieprzewidywalnych prób zaskoczenia przeciwnika.

Marković strzelił bramkę w ostatnim spotkaniu z Sunderlandem, gwarantując swojemu zespołowi 3 punkty.

Jego ambicje i zaangażowanie o mały włos nie przyniosły korzyści już na początku spotkania, gdy został powalony w polu karnym. Sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia.

Został okrzyknięty zawodnikiem meczu. Grał na najwyższym poziomie – był kreatywny, energiczny, ciężko pracował na sukces drużyny. Brendan Rodgers podkreśla, że to z właśnie tych powodów ściągnął Serba na Anfield.

Wykazał się niesamowitą pomysłowością. Piłka skoczyła tuż przed nim, a on wyskoczył w powietrze i uderzył piłkę kopnięciem rodem z filmów karate.

Wszyscy patrzyli w osłupieniu gdzie zmierza futbolówka, a ta obiła poprzeczkę, by następnie uderzyć w plecy bramkarza i wyjść na rzut rożny.

– Jeśli piłka znalazłaby się w bramce, byłby to najładniejszy gol w mojej karierze.

– Widziałem już podobne strzały, podpatrzyłem tę technikę. Bardzo trudno jest w ten sposób strzelić gola. Jeśli spróbujesz 10 razy i raz piłka wpadnie do siatki, możesz mówić o szczęściu.

– Oczywiście zamierzałem strzelić bramkę. Nie był to tylko strzał na wiwat. Miałem nadzieję, że wpadnie, ale tak się nie stało. Nie można tego roztrząsać. Trzeba było grać dalej.

Marković strzelił pierwszego gola dla Liverpoolu w konfrontacji z Bournemouth w zeszłym miesiącu. Trafienie z Sunderlandem było jednak jego premierowym w Premier League.

– Gdy strzeliłem bramkę, byłem naprawdę szczęśliwy. Wszyscy mi gratulowali.

– To niesamowite uczucie. Czekałem długo na tę chwilę. Miałem nadzieję na przełamanie się i w końcu to nadeszło. Jestem bardzo podekscytowany.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Tommyy 14.01.2015 18:56 #
Oby wskoczył na obroty, a nie zaserwował pojedynczy występ :)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com