LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1414

Borini pragnie się przełamać


Fabio Borini wyczekuje szczęśliwego przełamania swojej strzeleckiej niemocy by spróbować na stałe wskoczyć do pierwszego składu drużyny prowadzonej przez Brendana Rodgersa.

W tym sezonie włoski napastnik pojawił się do tej pory w 13 meczach – ostatnim razem w meczu z Sunderlandem w zeszły weekend, który wygraliśmy 1:0. Mecz z drużyną, w której dobrze sobie radził będąc na wypożyczeniu w sezonie 2013/2014, był dopiero czwartym meczem w bieżącej kampanii, w którym wystąpił od pierwszego gwizdka. Fabio jest zdeterminowany, by dostawać więcej szans na udowodnienie, czemu Brendan Rodgers sprowadził go do klubu jako pierwszego, tuż po tym, jak objął stery Liverpoolu.

– To naprawdę jest sezon dla mnie. Ciężko pracuję każdego dnia, by udowodnić trenerowi, że mogę pomóc. Chcę udowodnić swoją wartość.

– Kluczem dla mnie jest osiągnięcie konsekwentnego i stabilnego okresu w drużynie. Mam nadzieję, że zagram przeciwko Aston Villi. Potrzebuję tego pierwszego gola, by się odblokować, nawet takiego, którego strzelę plecami.

– Jeśli będę konsekwentnie pracował i pokażę to trenerowi i kolegom z drużyny, jestem pewien, że wreszcie zacznę funkcjonować tak, jakbym chciał.

– Nigdy nie jest łatwo osiągnąć taką formę, nie grając zbyt wiele, nie przywykając przez to do rytmu i tempa meczowego.

– To są również te emocje, które ci towarzyszą gdy grasz. Kocham piłkę nożną i kiedy otrzymuję szansę do gry chcę to pokazać.

– To było wspaniałe uczucie, pomóc drużynie odnieść ostatnie zwycięstwo, które podtrzymało nasz świetny okres. Właśnie po to każdego dnia ciężko pracuję, by spróbować udowodnić, że zasługuję na grę w podstawowym składzie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (18)

filarowicz 16.01.2015 19:21 #
na prawdę szacunek za ambicję.
chce grać dla Liverpoolu, podkreśla to na każdym kroku.
na boisku też jest zmotywowany ale czasem aż za bardzo (Arsenal).
szkoda, że brakuje mu takich elementarnych umiejętności, jakoś wszystko tak niezgrabnie mu wychodzi.
jeśli zacznie strzelać, asystować i grać z polotem to można mieć z niego uciechę.
Henderson też był już na wylocie, a teraz bez niego środek pola wygląda żałośnie.
destrojer666 16.01.2015 19:28 #
Walcz Fabio nie poddawaj się bez walki. Jesteś jedynym drugim napastnikiem którego szanuje. Balotelli nigdy nie powinien się tu pojawiać a Lambert może tu co najwyżej dogorewać, bo to jego ukochany klub.
Kavadro 16.01.2015 19:33 #
Co za koleś, na prawdę - nie poddaje się, jest zmotywowany zawsze!
Może wypali w końcu.
Razack 16.01.2015 19:52 #
Kurcze serducho ma ogromne do grania, tylko jeszcze żeby to szło w parze z umiejętnościami i szczęściem
Tommyy 16.01.2015 20:46 #
No widać, że chce, ale dotychczas nic z tego nie wynikło.

Ja pragnę, żeby przełamał się do odrzucania świetnych ofert dla wszystkich stron.
remekiusz 16.01.2015 20:57 #
Kto nie pragnie. Gdyby piłkarzowi wystarczyła determinacja i zaangażowanie to Borini miałby Złotą Piłkę.
Sithious 16.01.2015 21:42 #
"Borini pragnie się przełamać"

Taa chyba kur.. opłatkiem...
Kurtz 16.01.2015 22:27 #
@ Sithious,
żebyś Ty chociaż tak w połowie tak angażował się w myślenie jak Borini angażuje się w mecz. Pewnie znasz się na wszystkim.

Połowa serca dużyny na boisku w tym sezonie to własnie Borini. Jasne, fajnie byłoby gdyby strzelał jak Suarez, ale naprawdę nie mam pretensji jeśli drużyna przegrywa mecz kiedy schodzi z boiska z trawą w zębach.
Borini dopiero teraz dostaje szanse. A niech będzie wiecznym zmiennikiem, ale jeśli będzie grał z takim zaangażowaniem i popracuje nad chłodną głową, to niech zostanie w Liverpoolu do końca kariery.

Voy 16.01.2015 22:52 #
Temu panu już dziękujemy.
RK23 16.01.2015 23:36 #
Lambert > Balotelli > Borini :v
migda 17.01.2015 01:07 #
Kurtz co z tego ze koles jest ambitny skoro brak mu umiejetnosci? Zeby grac w tak wielkim klubie na wysokim poziomie trzeba miec takze wysokie umiejetnosci i odpowiednia mentalnosc,sama ambicja nie starczy bo i ja bym mogl wybiec na murawie w koszulce z livebirdem i tez bym zapierdalal za dwoch ale tak sie nigdy nie stanie bo umiejetnosci mam max na lige okregowa gdzie zreszta sobie gram.Od tych lat posuchy chyba niektorzy kibicie myla nas z jakims sredniakem typu Stoke ktory walczy o utrzymanie skoro dla nich taki pilkarz jak Borini moglby zostac w Lfc do konca kariery jesli tylko pokazywalby taka ambicje...na ten moment atak mamy tragiczny ale wystawilbym na szpice Balotelliego bo jak wszedl na druga polowe z Sunderlandem to bardzo mi sie podobal a zwlaszczaw akcji jak przeszedl obronce ktorego mial na plecach ale niestey bramkarz obronil jego strzal.
Kurtz 17.01.2015 01:22 #
To możemy się licytować.
Ja wystawiłbym Boriniego, bo robi przynajmniej ruch z przodu. Strzelają równie wyśmienicie. Może mają kiepski dzień, kiepski rok. Może któryś się przełamie.
Balotelli za tańczenie z obrońcami na plecach też długo nie pogra.
Robertos 17.01.2015 01:23 #
Naturalnym wyborem na pozycji napastnika jest w tym momencie jedynie Balotelli. Żaden z trzech dostępnych napastników bramek nie strzela, ale o Balo wiadomo, że posiada ponadprzeciętne umiejętności czego nieraz dał dowód, Lambert najlepszym napastnikiem świata to nigdy nie był a teraz gra trzy razy gorzej niż w Southampton, Borini to średniak, którego wola walki i ambicje, są tu silnie mitologizowane. Przyszedł do Liverpoolu jako gwiazdeczka włoskiej młodzieżówki i na tym poziomie chyba pozostał, mimo wszystko dałbym mu jeszcze szansę do końca sezonu. Zresztą wszystkim trzem bym raczej powiedział, macie pół roku, albo zaczniecie robić to co do was należy albo się żegnamy.
migda 17.01.2015 03:01 #
No niestety aktualnie nasz atak sklada sie z 3 smieszkow oby jeden z nich sie jutro przelamal niewazne czy Borini czy Balotelli jak wejdzie.Trzymam kciuki:-)
Tommyy 17.01.2015 07:17 #
@Kurtz

"połowa serca na boisku w tym sezonie to właśnie Borini"

to strasznie słabej jakości te serce. I strasznie krótko :D ale to nie jego wina. Mi sie bardziej kojarzy z czestymi wypowiedziam i w meduacgi i blokowaniem naszych strzałów (jeden mecz-słaby btw - wiosny nie czyni).

Z całej jego kariery na Anfield największe wrażenie zrobiła na mnie oferta Sunderlandu w zeszłym seoznie. Tylko że Włoch, jak to Włoch. spieprzył wszystko.
Tommyy 17.01.2015 10:34 #
zlajkujcie akhrem3, bo nie da sie na komentarz Kurtza patrzec w najlepszych...
Masej 17.01.2015 11:22 #
Lubie chlopka, chcialbym aby w koncu zaczal strzelac!
Kurtz 17.01.2015 11:47 #
Patrzcie, już się przejąłem.
Czego jak czego, ale zaangażowania w drużynie nie było przez większość sezonu, więc tak, to serce drużyny było strasznie słabej jakości.
Nie mówię, że Borini jest świetny, ale jest W TEJ CHWILI najlepszą opcją. Niech Baltell wieźmie się do roboty.
p.s. http://www.lfc.pl/57393/balotelli-nie-chce-sie-poddac
Higuaina nie chcecie, Benzema drewno, wam nawet Ronaldo-Messi-Maradona by nie pasował.

Pozostałe aktualności

Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (35)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo
Moyes po remisie na London Stadium  (1)
27.04.2024 18:03, Wiktoria18, whufc.com
Reakcja Kloppa po remisie z West Hamem  (7)
27.04.2024 17:36, Bartolino, liverpoolfc.com
Gakpo: Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy  (4)
27.04.2024 16:33, Loku64, Liverpoolfc.com
Statystyki  (2)
27.04.2024 16:19, Zalewsky, SofaScore
Skład na mecz z West Hamem  (119)
27.04.2024 12:39, Bajer_LFC98, własne
West Ham - Liverpool: Wieści kadrowe  (1)
27.04.2024 10:19, B9K, liverpoolfc.com