LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 731

Lennon: Nie przestraszymy się


Neil Lennon zaapelował do swoich zawodników, by bez lęku i bojaźni przystąpili do jutrzejszego starcia z Liverpoolem. Bolton zagra na Anfield, po tym jak w poprzedniej rundzie uporał się z zespołem Wigan.

Menadżer Kłusaków na konferencji prasowej przyznał, że zdaje sobie sprawę z klasy rywala, ale nie widzi powodów, które sugerowałyby, że the Whites są bez szans w rywalizacji z utytułowanym przeciwnikiem.

- Tak, nastroje w zespole są w tym momencie naprawdę dobrze - powiedział Lennon.

- Nasze ostatnie zwycięstwo w lidze z Sheffield Wednesday było niezwykle istotne, gdyż pozwoliło nam zachować rozpęd w the Championship.

- Przed nami wielki mecz, na który wszyscy czekamy z ogromną ekscytacją. Rozkoszujemy się z powodu wyzwania, jakie stoi przed Boltonem.

- To nie tylko piłkarze i trenerzy. Cały klub otrzyma fantastyczną możliwość powrotu do rywalizacji z bardzo znaną marką.

- Oglądałem wtorkowy mecz Liverpoolu z Chelsea. To był dla nich wyjątkowo trudny mecz, gdyż mierzyli swoje siły z najmocniejszym w tym momencie, zespołem na Wyspach, a mimo to pokazali wielką klasę i charakter.

- Nie możemy ograniczyć się wyłącznie do obrony na Anfield. Musimy stworzyć swoje okazje pod ich bramką. Nie można wybrać się do Liverpoolu i po prostu spróbować tam grać w piłkę, by przetrwać jakoś sobotnie popołudnie. Trzeba mieć swój konkretny plan na taki mecz.

- Nie chcemy wyjść na boisko, usiąść i podziwiać grę the Reds. Będziemy walczyć ze wszystkich sił, by sprawić im jak najwięcej problemów.

- Mamy w składzie takich piłkarzy jak Emile Heskey, czy Eidur Gudjohnsen. To bardzo doświadczeni zawodnicy, mający świetny wpływ na zespół zarówno na boisku, jak i w szatni. Ich rutyna ma ogromne znaczenie w takich spotkaniach - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

consigliere 23.01.2015 17:52 #
Powoli powinno do wszystkich zaczac docierać ze klub popełnił błąd ściągając Jordaoa Ibe. W obecnym systemie pewnie sezon zostanie dograny, na trzy miejsca w ofensywie jest dziewięciu zainteresowanych i to akcje Jordana stoją najniżej. Chłopak może grac tylko we dwóch rozgrywkach i to tych najważniejszych, najbliższe pol roku on po prostu tutaj zmarnuje.

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (5)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports