McAllister o szansach Liverpoolu
Gary McAllister nie widzi powodu, dla którego Liverpool miałby nie wygrać na Stamford Bridge dzisiaj wieczorem w rewanżowym spotkaniu półfinałowym z Chelsea w Pucharze Ligi.
Były pomocnik the Reds uważa, że po pierwszym spotkaniu w rywalizacji została utrzymana równowaga między obydwoma drużynami. Jego zdaniem to, że Chelsea gra u siebie, będzie wywierać na nich dodatkową presję, a Liverpool powinien zagrać w swoim ofensywnym stylu.
– Mecz będzie bardzo napięty, ale myślę, że to może okazać się dobre dla podopiecznych Brendana Rodgersa – powiedział McAllister.
– The Blues, będąc na własnym obiekcie, poczują presję wynikającą z chęci zdobycia pierwszego gola tego spotkania. Liverpool jest najlepszy grając z kontry, gdyż posiada wielu szybkich piłkarzy, muszą to wykorzystać.
– Uważam, że the Reds są w stanie pokonać drużynę José Mourinho. Zrobili to wcześniej niejednokrotnie, więc nie rozumiem, czemu nie mogliby odnieść zwycięstwa ponownie.
McAllister twierdzi, że Philippe Coutinho robi ogromną różnicę dla swojej drużyny, kiedy jest na boisku.
– Kiedy Brazylijczyk gra, tempo akcji ofensywnych Liverpoolu jest o wiele lepsze, w ostatnich tygodniach jego dobra dyspozycja wraca i z pewnością Brendan Rodgers może mu zaufać – kontynuuje były piłkarz the Reds.
– Jest odważny. Dzięki temu nie boi się dryblować i podejmować nieszablonowych rozwiązań – zakończył McAllister.
Komentarze (0)