Boss wyjaśnia brak Gerrarda
Brendan Rodgers wyjaśnił dlaczego w dzisiejszym meczu zabrakło Stevena Gerrerda i jednocześnie zapewnił, że kapitan Liverpoolu powróci do składu na środowy rewanż z Boltonem w ramach FA Cup.
Steven Gerrard zmuszony był oglądać zwycięstwo the Reds z perspektywy trybun w skutek drobnego urazu ścięgna podkolanowego spowodowanego ciężkim, 120-minutowym spotkaniem z Chelsea w zeszły wtorek.
Jednakże, kapitan the Reds jest gotów na podróż do Boltonu i walkę o awans do piątej rundy FA Cup, by tym samym zaliczyć swój 700. występ w koszulce Liverpoolu w środowy wieczór na Macron Stadium.
– Brak Stevena był zabiegiem zapobiegawczym. Po ciężkim meczu w Londynie, jego ścięgno podkolanowe było lekko naciągnięte.
– W nadchodzących miesiącach mamy mnóstwo spotkań do rozegrania i dlatego nie chcieliśmy ryzykować, tym bardziej w momencie, kiedy mamy do dyspozycji innych, wypoczętych zawodników – wyjaśnił Brendan Rodgers.
Komentarze (10)
Dzisiaj Brendan powiedział prasie że Gerrard nie zagrał z powodu ścięgna podkolanowego.
Przypadek? Nie sądzę (spisek BR)