Wygrana zespołu U-21 w lidze
Daniel Trickett-Smith pewnie wykorzystanym rzutem karnym zapewnił młodej drużynie Liverpoolu zwycięstwo nad Manchesterem City. Mecz został rozegrany w sobotni poranek.
The Reds udali się do nowo otwartej akademii Manchesteru, znajdującej się w sąsiedztwie Etihad Stadium. Podopieczni Michaela Beale’a zaprezentowali się z dobrej strony i zdołali wywieźć komplety punktów, z trudnego terenu.
Goście wyszli na prowadzenie po bramce Wilsona, który wykończył fantastyczne podanie Sinclaira.
Na 15 minut przed końcem wyrównujące trafienie dla City zdobył Jack Byrne. Jednak w 88. minucie sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wyegzekwował Trickett-Smith.
– Dobrze weszliśmy w to spotkanie i mogliśmy zdobyć jeszcze dwa lub trzy gole – mówi Bale.
– Pierwsza bramka była wspaniała. Harry znalazł się w odpowiednim miejscu i wykończył idealną piłkę od Sinclaira.
– Druga połowa była trudniejsza, ponieważ przeciwnik zaczął bardziej naciskać i zmusił nas do gry z kontry. Osiągnęli przewagę, więc musiałem dokonać zmian, aby poprawić obraz gry.
– Nie wykorzystaliśmy wszystkich naszych szans. Canós i Randall zmarnowali stuprocentowe okazje. Dobrze, że Daniel pokazał charakter podchodząc do karnego i wykorzystał go z takim spokojem.
– Zdecydowanie zasłużyliśmy na zwycięstwie i jestem zadowolony z osiągniętego rezultatu. Chłopcy byli zawiedzeni z powodu odpadnięcia, z FA Youth Cup. W związku z czym wygrana cieszy nas jeszcze bardziej.
Skład Liverpoolu: Vigouroux, McLaughlin, Smith, Cleary, Maguire, Williams, Randall, O’Hanlon (Trickett-Smith 84'), Sinclair, Brannagan (Chirivella 76'), Wilson (Canós 60')
Komentarze (0)