Keane ostrzega Gerrarda
Robbie Keane zakomunikował Stevenowi Gerrardowi, że nie zostanie kapitanem Los Angeles Galaxy, po lipcowych przenosinach pomocnika do Major League Soccer.
Irlandczyk nie zamierza rezygnować ze swojej pozycji lidera w klubie z Kalifornii.
– Przyjeżdża tu jako wzmocnienie składu, a nie nowy kapitan zespołu – powiedział Keane.
– Rozmawiałem ze Stevenem i jest podekscytowany nowym wyzwaniem, jakie stanie przed nim w Los Angeles. Będzie wspaniałym dodatkiem do naszego zespołu.
Bruce Arena powierzył byłemu napastnikowi Tottenhamu opaskę kapitana w 2013 roku, gdy zastąpił w tej roli Landona Donovana.
Galaxy rozpocznie walkę o obronę tytułu 6 marca, meczem z Chicago Fire. Gerrard prawdopodobnie zadebiutuje w zespole 17 lipca w konfrontacji z San José Earthquakes.
Komentarze (9)
I tak każdy będzie się go słuchał jak te pionki Messiego w Barcelonie:)
Keane jak widać tego charakteru nie ma, więc dostał ją za zasługi, ale jako że trenuje ich Arena to mnie to jakoś specjalnie nie dziwi.