LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1420

Zapowiedź meczu


Liverpool wybierze się z wizytą na St Mary’s, gdzie czeka ich starcie z aspirującymi do pierwszej czwórki Southampton. Kolejny mecz, kolejna bitwa o Ligę Mistrzów. Jak wygląda sytuacja po obu stronach barykady?

Święci w zaskakujący sposób trzymają się czuba tabeli i nie ma wątpliwości, że nie zadowolą się już tylko tytułem „rewelacji sezonu”. Ronald Koeman nie przestraszył się skutków letniego okienka i stworzył tam drużynę zdolną do dokonywania tego, co Święci lubią najbardziej. Jego ekipa podniosła się po słabym okresie listopadowo-grudniowym, gdzie zaliczyła serię 5 porażek z rzędu. Od tego czasu udało im się pokonać Everton, Arsenal i Manchester United oraz zremisować z Chelsea. W ostatnich 5 spotkaniach w Premier League wygrali 3 razy, odnosząc jedną porażkę i raz remisując.

The Reds z kolei mogą pochwalić się niezłą serią 9 meczów bez porażki w lidze. Jeszcze lepiej to wygląda jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie rozgrywki, od starcia z United, na 17 spotkań, Liverpool przegrał tylko z Chelsea w ramach Capital One Cup. Żeby formalności stało się zadość – ostatnie 5 potyczek w BPL skończyło się 4 zwycięstwami i jednym remisem. Tym samym możemy już tu mówić, że Brendan Rodgers opanował beznadziejną sytuację.

Odnośnie dostępności zawodników – Koeman nie będzie mógł z całą pewnością skorzystać z usług Alderweirelda oraz Rodrigueza. Wracają za to Schneiderlin, Long i Targett. Dla the Reds nie wystąpią Lucas i Flanagan. Wątpliwy wydaje się także występ Stevena Gerrarda.

W ramach ciekawostek, należy wspomnieć, że dla Liverpoolu w tym sezonie strzeliło bramki 14 zawodników – najwięcej w lidze obok Arsenalu. Ponadto the Reds zachowali czyste konto w swoich ostatnich 4 ligowych meczach wyjazdowych. Opta wskazuje również na ewentualne koło ratunkowe dla podopiecznych Rodgersa, bowiem Czerwoni strzelili dotychczas w Premier League najwięcej rzutów karnych (101).

Podsumowując, wszyscy doskonale zdają sobie sprawę jakiej wagi będzie to spotkanie. Southampton nie zamierza odpuścić bardziej utytułowanym rywalom i będzie walczyć ze wszystkich sił o pozostanie w pierwszej czwórce. Przewaga zaledwie jednego punktu nad Arsenalem zapewne będzie stanowiła dodatkową motywację. Dla Liverpoolu zwycięstwo również nie będzie stanowiło wartości dodanej, 4 punkty straty do Świętych pokazuje, że nie ma już miejsca na błędy. Największym wrogiem the Reds może być jednak zmęczenie w obliczu ostatniego czwartkowego starcia z Beşiktaşem oraz wyjątkowo napięty terminarz.

Mecz będzie sędziował Kevin Friend, początek spotkania o godzinie 17:15.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Sakho: Zawsze miałem szacunek do Kloppa  (0)
29.03.2025 17:53, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
FSG rozważa zakup Malagi  (5)
29.03.2025 16:09, BarryAllen, The Athletic
Salah pewnie zmierza po tytuł playmakera roku  (0)
29.03.2025 15:54, Bartolino, liverpoolfc.com
Ile w sumie Liverpool zapłaci za Núñeza?  (0)
29.03.2025 15:42, Mdk66, thisisanfield.com
Hamann: Virgil musi zostać  (0)
29.03.2025 12:13, Maja, liverpool.com
Czy Bradley jest w stanie zastąpić Trenta?  (6)
29.03.2025 11:54, B9K, thisisanfield.com