LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1026

Rodgers zawiedziony odpadnięciem


Brendan Rodgers wyraził swoje niezadowolenie i rozczarowanie po tym, jak Liverpool pożegnał się z Ligą Europy w czwartkowy wieczór. Podopieczni północnoirlandzkiego menedżera ulegli w konkursie rzutów karnych Beşiktaşowi.

Po meczu na Anfield Czerwoni mieli jednobramkową zaliczkę, i to oni byli faworytami dwumeczu, którego wynik miał się rozstrzygnąć na stadionie Atatürka.

Po pierwszej połowie wynik pozostawał bez zmian, a goście mieli kilka dogodnych sytuacji, by pokonać Cenka Gönena. Choć nic na to nie wskazywało, to drużyna Slavena Bilicia przejęła inicjatywę w drugiej odsłonie, by ostatecznie wyrównać stan dwumeczu za sprawą Tolgaya Arslana, który wszedł z ławki.

Niemiec kilkakrotnie dał się we znaki Mignoletowi, by ostatecznie w 72. minucie skierować piłkę do bramki strzałem z 20 metrów.

Bramka ta sprawiła, że w Stambule potrzebne było kolejne 30 minut, które jednak nie przyniosło żadnych zmian i w rezultacie o wyniku dwumeczu miały rozstrzygnąć rzuty karne.

Wszystkie dziewięć pierwszych strzałów znalazły drogę do bramki… do momentu, aż w polu karnym zjawił się Dejan Lovren. Chorwat przestrzelił bramkę i zaprzepaścił szanse the Reds na grę w 1/8 finału.

– Oczywiście jesteśmy rozczarowani ostatecznym rezultatem. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji w pierwszej połowie i widać było, że kontrolujemy przebieg meczu.

– Nasza obrona spisywała się bardzo dobrze, przez co gospodarze mieli utrudnione zadanie. Niestety jeden błąd wystarczył, by doszło do wyrównania.

– Do momentu utraty bramki czuliśmy się dość komfortowo. Jako że graliśmy na wyjeździe, priorytetem dla nas było zachowanie czystego konta.

– W pierwszej połowie mogliśmy spokojnie zakończyć ten mecz, jednak nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki.

– Jednak to nie jest wytłumaczenie. Wielu młodych piłkarzy zebrało dziś cenne doświadczenie. Wyszliśmy nastawieni ofensywnie, o czym może świadczyć umieszczenie w składzie dwóch napastników.

– Gdy Beşiktaş zdobył bramkę, nie potrafiliśmy wrócić do tego, co prezentowaliśmy na początku spotkania. Nie stwarzaliśmy w ogóle zagrożenia pod ich bramką.

– Beşiktaş mimo wszystko również nie nacierał. To był ciężki mecz, jednak wina leży po naszej stronie. Nie wykorzystaliśmy swoich okazji i to się zemściło.

Po odpadnięciu z Ligi Europy, oprócz ligowych zmagań, Liverpoolowi pozostaje jeszcze FA Cup, w którym upatrują swojej szansy na trofeum w trwającym sezonie. W marcu the Reds czeka domowy mecz ćwierćfinałowy.

Rodgers zaznacza, że cele na ten sezon nie ulegają zmianie, a z porażki w Turcji można wyciągnąć wiele dobrego.

– Wielu młodych zebrało cenne doświadczenie i zaznało niesamowitej atmosfery. Kibice Beşiktaşu dali fantastyczny popis, jednak nie można też zapomnieć o naszych fanach.

– Przebyli daleką drogę, by nas wspierać, co niezwykle doceniamy. Dlatego tym bardziej nam przykro z tego wyniku, zwłaszcza, że włożyliśmy w ten mecz wiele sił.

– To był dobry mecz, choć boisko nie było łatwe do grania dla obu ekip. Mimo wszystko szczere gratulacje dla Beşiktaşu.

– Teraz przed nami ciężki mecz w lidze i na nim się koncentrujemy. Naszym celem na ten sezon było zdobycie pucharu, więc swojej szansy będziemy upatrywać w rozgrywkach krajowych.

Rickie Lambert, Adam Lallana, Emre Can oraz Joe Allen perfekcyjnie wykonywali swoje jedenastki, jednak to nie wystarczyło, by Liverpool nadal liczył się w walce o trofeum Ligi Europy.

Cała piątka tureckich graczy wykorzystała swoje karne, co sprawiło, że to na Lovrenie spoczywała presja wyrównania stanu.

– Dejan był zadowolony, mogąc strzelać karnego. Cała piątka desygnowanych graczy była pewna swoich umiejętności.

– Cała czwórka przed Chorwatem wykorzystała swoje jedenastki.

– Dejan był pewny swoich umiejętności. To normalne, że jesteśmy zawiedzeni tym, że nie udało mu się trafić, zwłaszcza, że podczas meczu spisywał się świetnie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

Arii7 27.02.2015 00:43 #
" Dejan był pewny swoich umiejętności. To normalne, że jesteśmy zawiedzeni tym, że nie udało mu się trafić, zwłaszcza, że podczas meczu spisywał się świetnie. ". SERIO ? Podczas meczu spisywał się świetnie? To przez niego Turcy strzelili nam wyrównujacą bramkę. Szkoda słów na tego pana. OSTOJA OBRONY.... Sakho wróć proszę
roberthum 27.02.2015 01:03 #
Za tą bramke straconą juz tak nie wińmy Dejana. Nie popełnił jakiegos dramatycznego błędu, a Arslanowi po prostu ta piłka perfekcyjnie naszła. Niestety, ale przy naszych karnych to drżałem głownie przy dwóch wykonawcach- Allenie i Dejanie. O ile ten pierwszy posłał piłkę elegancko tak Dejan podpalił się i chybił.

Tak w sumie z ciekawości... Ile karnych w naszych barwach wybronił Mignolet? Wybronił w sensie, że to dzieki jego interwencji piłka nie znalazła drogi do siatki, a nie, że przeciwnik przestrzelił. Nie kojarzę żadnej innej sytuacji poza karnym w debiutanckim meczu przeciwko Stoke
veV_ 27.02.2015 01:46 #
"Wielu młodych zebrało cenne doświadczenie i zaznało niesamowitej atmosfery. Kibice Besiktasu dali fantastyczny popis" Serio? Ponad dwugodzinne gwizdy przy każdym dotknięciu piłki przez rywala nazywa się teraz fantastyczną atmosferą?
PrzemekLFC7 27.02.2015 07:09 #
@AggerDenMafia
wspieranie zawodnika nie ma tu nic do rzeczy, bo ktoś kto zawodników LFC nie wspiera fanem LFC nazwać chyba się nie może. Lovren jest totalnym niewypałem i nie można bać się głośno tego powiedzieć. Ja pewnie jak i większość liczyłem( i wciąż liczę) na dobre mecze Lovrena
staymartyna 27.02.2015 08:02 #
Po pierwszej połowie chyba nikt nie przewidział takiego obrotu spraw i na prawdę szkoda bo chyba wszyscy liczyliśmy na przejście chociaż jednego etapu. No ale się nie dziwie, że chłopakom odechciało się w drugiej połowie, mi też po 60 min gwizdów/buczenia/jęków kibiców na stadionie nie chciało się żyć :D
silver7 27.02.2015 08:36 #
Kurczy się możliwość wypełnienia gabloty jakimś pucharem w tym sezonie Rodgersowi . Nie zagraliśmy nic, absolutnie nic. Nie zasłużyliśmy na awans Myślał, że przespacerujemy się do następnej rundy.
mibaloo 27.02.2015 10:06 #
Rozczarowany jestem strasznie, ale czułem to gdy DL dochodził do wapna, zostaję nam wygrać ten pucharek krajowy i powalczyć o top4 inaczej sezon będzie kompletnie stracony...

YNWA
UrbanOn 27.02.2015 10:09 #
Dyzio, zagrać jak najmiejszym kosztem sił? Większość składu (Skrtel, Can, Allen, Moreno, Ibe, Sterling, Sturridge) mają w nogach całe 120 min, albo ciutke mniej, ta dogrywka nie była nam na rękę przed City.
Liczy się wynik końcowy? Odpadliśmy z rozgrywek, to chyba mówi samo za siebie. Niestety, wczorajsza gra wołała o pomstę do nieba, szczególnie gra z przodu, bo tam nie działo się zupełnie nic. Mam nadzieję, że na City juz będzie lepiej i zdobędziemy 3 pkt
pk230681 27.02.2015 10:21 #
Bede obwinial Brendzia za caly ten sezon i za wczorajsza madra jego taktyke ja bym go juz dawno wyj.....ten gosc nie nadaje sie na trenera Liverpoolu i mowie to odawna i bede to mowil bo on ponosi cala odpowiedzialnosc za wyniki!!!!!!!!!
RK23 27.02.2015 10:30 #
"Jako że graliśmy na wyjeździe, priorytetem dla nas było zachowanie czystego konta." - myślałem że na wyjazdach priorytetem jest napierać by strzelić bramkę następnie przy zaliczce u siebie można spokojnie kontrolować mecz nawet jeśli wpadnie gol dla przeciwnika na 1-1 to nie boli.
KrzysiuYNWA 27.02.2015 10:49 #
Tak to jest jak się oszczędza zawodników w tak ważnym meczu. Przecież priorytetem powinien być mecz z Besiktasem i zwycięstwo, a nie mecz z City w lidze w którym i tak mamy znikome szanse... Brak środka pola załatwił wszystko.
Davvid8 27.02.2015 11:55 #
Złotousty bajkopisarz. Trzeci mecz z rzędu zagrali piach więc nie ma się co dziwić porażce bo ileż mozna na fuksie jechać. Poza obroną nie funkcjonuje nic.
remekiusz 27.02.2015 12:19 #
Pie*dolenie o szopenie.
Lovren pewny swych umiejętności? Gdyby był pewny, to by trafił. Balo jest pewny siebie i dlatego trafia prawie wszystkie karne.
basialdolfc 27.02.2015 12:59 #
ten awans powinnien byc jak mozna odpasc z LE w takim stylu, toz wystarczyło strzelic bramke i po sprawie powinnismy odrazu wyjsc z atakiem strzelamy 1 besiktas musi 3 i po sprawie nie wiem co ten boss se myslał zdejmujac balo....
remekiusz 27.02.2015 13:27 #
A raczej pie*dolenie o Lovrenie
charlie1001 27.02.2015 15:41 #
jedyny plus na niedziele to wypoczynek Sterlinga tyle, że Studge zakiwał się na śmierć ;)
roxcod 27.02.2015 22:57 #
Turecki naród "najechał" na Liverpool !

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (24)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com