Mangala: To będzie wielki mecz
Eliaquim Mangala powiedział, że the Citizens będą chcieli skorzystać na fakcie, iż Chelsea nie gra w ten weekend w Premier League. Francuski stoper zdaje sobie sprawę, że ewentualna wygrana na Anfield zwiększy presję na liderze rozgrywek, który w niedziele zmierzy się z Tottenhamem w finale Capital One Cup.
– Tak, dla Liverpoolu to również bardzo ważne spotkanie – powiedział obrońca City.
– Dla nas także to niezwykle istotny mecz, gdyż możemy zbliżyć się na dwa punkty do Chelsea. Jest to więc kluczowe spotkanie, ale na pewno o niczym nie będzie jeszcze decydować. Tytuł mistrza Anglii nie zostanie przecież rozstrzygnięty podczas weekendu. Zostało nam do rozegrania mnóstwo spotkań, lecz na pewno zamierzamy wygrać na Anfield.
Francuz zdradził, że rozmawiał o meczu na Anfield ze swoim partnerem z bloku defensywnego, Vincentem Kompanym.
– Zgadza się, Vincent mówił mi o Anfield. Powiedział, że to ciężki teren do gry, a atmosfera na stadionie jest imponująca. Zdradził, że przed sezonem nigdy nie miał na koncie zwycięstwa na stadionie Stoke i Liverpoolu. Udało nam się pokonać the Potters, więc teraz czas przerwać złą passę na boisku the Reds. Zobaczymy, co się stanie w niedzielę – podsumował.
Komentarze (0)