TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1583

Sakho wypada na trzy tygodnie


Liverpool FC doznał znacznego zawodu na wieść, że Mamadou Sakho pozostanie poza grą przez trzy do czterech tygodni z uwagi na kontuzję tylnych mięśni uda.

Francuski stoper kulejąc, opuścił boisko podczas środowej powtórki w ramach ćwierćfinału Pucharu Anglii, kiedy to Liverpool pokonał Blackburn, jednak dopiero teraz badania wykazały, jak poważny jest uraz obrońcy.

Oznacza to, że Sakho opuści dzisiejsze starcie z Newcastle, półfinałowy pojedynek z Aston Villą na Wembley a także kolejne spotkania ligowe, z West Bromem, Hull i QPR. Liverpool ma nadzieję, że stoper zdoła się wykurować na wyjazd do Londynu na mecz z Chelsea 10 maja.

Na Ewood Park Kolo Touré wszedł z ławki, zmieniając Sakho i wraz z Dejanem Lovrenem zaliczył dobry występ, a teraz, z Newcastle będzie miał nadzieję na swój pierwszy od miesiąca mecz w pierwszym składzie. Kolejny środkowy obrońca, Martin Škrtel wciąż jest zawieszony, jednak Emre Can odbył już swoją karę i będzie mógł wystąpić z ekipą Johna Carvera.

Brendan Rodgers musi zdecydować, czy wrócić do ustawienia z trzema obrońcami, czy też powtórzyć formację 4-3-3, którą zastosował wobec nieobecności zarówno Škrtela jak i Cana.

– Piękno tego zespołu polega na jego elastyczności – powiedział Rodgers.

– Rozmawiałem w piątkowy wieczór z Garym Bowyerem [menedżerem Blackburn] o taktyce i naszym meczu. Był ciekaw, dlaczego przeszliśmy na czterech obrońców. Według mnie taka elastyczność, jaką udało nam się uzyskać to świetna sprawa. Mogę zmieniać system w zależności od przeciwnika i dostępnych graczy.

– Trzeba oddać zawodnikom, że w znacznej mierze to od nich zależy, że potrafimy tak łatwo przechodzić z jednego ustawienia w drugie, a oni wciąż prezentują się bardzo dobrze.

– Od jakiegoś czasu nie graliśmy w ustawieniu 4-3-3 z jednym rozgrywającym, jednak naturalnie przeszliśmy do tego systemu. Ustawiliśmy Philippe Coutinho w nieco innej roli, z prawej strony, jednak schodził do środka. To dawało Jordanowi Hendersonowi okazję do zbiegania na skrzydło. Także dzięki temu mieliśmy odpowiednio wielu zawodników w środku pola.

Również Glen Johnson zgłosił akces do pierwszego składu, notując przeciw Blackburn niezłe spotkanie.

30-letni obrońca opuści Anfield po upływie kontraktu po zakończeniu obecnego sezonu, jednak Rodgers obstaje przy zdaniu, że nie będzie to miało wpływu na to, czy Johson będzie grał w najbliższych meczach Liverpoolu. Johnson nie rozpoczął żadnego meczu ligowego w pierwszym składzie od połowy grudnia.

Zapytany o to, czy Johnson może coś jeszcze zaoferować, Rodgers odpowiedział: – Oczywiście. Sądzę, że miał pecha z uwagi na formację, w której gramy oraz stabilność i dostępność zawodników występujących w tym zestawieniu, przez co nie grał zbyt dużo.

– Uważam, że prezentuje swój poziom profesjonalizmu, poprzez to jak trenuje, pracuje i dzięki temu był w stanie od razu wskoczyć do gry w meczu takim jak ten i zagrać jako boczny obrońca.

– Wymagania dla współczesnego bocznego obrońcy zawierają bieganie wzdłuż linii bocznej, więc sądzę, że pod względem sprawnościowym wypadł naprawdę dobrze. To tylko pokazuje, jak o siebie dbał i jak dobrze trenował.

– Widzę go jako jednego z trójki obrońców. Myślę, że poradziłby sobie z tym bardzo dobrze. Pamiętam go w takiej roli jako młodego zawodnika. Zaczynał w West Hamie jako środkowy obrońca. Pamiętam, jak na stadionie York City grał jako stoper w reprezentacji Anglii U-15.

– Glen spokojnie radzi sobie na środku, szczególnie gdy gramy trójką z tyłu. Grał u mnie na tej pozycji kilkakrotnie. Kiedy grasz trzema obrońcami, dwaj skrajni z tego bloku mogą bez przeszkód wyjść do przodu po bokach boiska – kiedy jesteś nominalnym bocznym obrońcą, oczywiste jest, że będziesz to robić.

– Jeszcze nie rozmawiałem z Glenem [na temat jego przyszłości]. Wiem tylko, że w trakcie treningów daje z siebie wszystko; nigdy nie zdarzyła się sytuacja, żeby nie chciał trenować.

– W Melwood prezentuje się wyśmienicie i tylko czeka na swoją szansę. Będziemy musieli poczekać na to, co przyniesie lato.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (11)

matys87 13.04.2015 09:02 #
Uwielbiam gościa, super obrońca, gdyby nie taka szklanka ;/
mrocznystefan 13.04.2015 09:09 #
To teraz mamy do wyboru Kolo lub Dejan. Gott mit uns.
Lyzwa7 13.04.2015 09:13 #
Lovren-Kolo :| Mam tylko nadzieję, że Can będzie grał DMFa za Leivę.
RK23 13.04.2015 09:26 #
Martin Skrtel wciąż jest zawieszony :v
wojtix03 13.04.2015 09:29 #
Szkoda. Ale ważne, że Martin wraca.
Lyzwa7 13.04.2015 09:35 #
Odnośnie Glena- przecież ten facet powinien najbardziej skorzystać z gry wahadłami, ale że jest leniem i nie myśli to grzał ławę.
Facet ma spore możliwości i doświadczenie, ale prawie w ogóle z nich nie korzysta.
Lyzwa7 13.04.2015 09:37 #
No i Brendi wyciągnął z dupy pomysł grania nim na stoperze.
RK23 13.04.2015 10:06 #
Oczywiście Glen powinien grać lepiej na wahadle niż na prawej obronie miałby więcej z ofensywnej gry i dlatego jego ostatni występ dziwi że był tak dobry w formacji z 4ką obrońców. Dawno takiego Johnsona nie widziałem.
RK23 13.04.2015 10:09 #
Brendan zrozumiał tylko trochę za późno bo po zamknięciu okienka że kiedy grasz 3ką z tyłu to potrzebujesz mieć 5ciu graczy na tą pozycję bo jak jeden złapie kontuzję a drugiego wykluczy zawieszenie na kilka spotkań to robi się problem stąd pomysł Glena któremu się nie chce biegać na stoperze. Do tego przekwalifikowanie Emre Cana na stopera.
Marcel 13.04.2015 10:39 #
Ważny mecz w lidze a tutaj taka informacja. Sakho kontuzja a Skrtel pazuje ostatni mecz. Wobec tego Can i Lovren zagrają na 100% a trzecim do pary bedzie Kolo czas na emeryToure lub Johnsonn z grajacym przed nimi bezproduktywnym ostatnio Lucasem na DMie, innymi słowy wymarzona formacja defensywana. Nie ważne jak byle 3pkt zostały na Anfield, wobec tak słabego ostatnio Newcastle
filarowicz 13.04.2015 15:59 #
nie wiem jak słaby musi być Johnson a co dopiero Manquillo skoro Rodgers woli grać Markoviciem na wahadle niż nimi .

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com