Raport o kontuzjowanych
Brendan Rodgers potwierdził, że Daniel Sturridge nie będzie dostępny na mecz z QPR. Do składu powrócą z kolei Lucas Leiva oraz kapitan, Steven Gerrard.
Napastnik jest niedostępny dla zespołu z powodu swoich problemów z biodrem, przez które opuścił ostatnie 4 spotkania Liverpoolu.
- Dotarliśmy do kilku podstawowych problemów, które Dan miewał w tym sezonie, i które mamy nadzieję wyeliminować, aby takie sytuacje zdarzały się coraz rzadziej w przyszłości - powiedział boss.
- Sztab trenerski oraz zespół medyczny skontaktowali się z kilkoma wspaniałymi lekarzami w USA i zrobili wszystko, aby Daniel dostał jeszcze szansę na grę w tym sezonie.
- Do końca sezonu pozostało nam już niewiele czasu więc podjęliśmy decyzję, że najlepszym rozwiązaniem będzie danie mu okazji na odzyskanie sprawności i formy.
- Daniel jest jak każdy inny zawodnik - chce grać i być brany pod uwagę przy ustalaniu składu.
- Niestety nie miał szczęścia w tym sezonie. Poprzednia kampania była fantastyczna w jego wykonaniu i teraz na pewno chciał ją powtórzyć.
- W ciągu całej kariery na pewno spotykasz się z większymi lub mniejszymi problemami ze zdrowiem. Jednak chcemy dać mu szansę na bycie jednym z najlepszych i najbardziej bramkostrzelnych zawodników w Europie. Znamy jego potencjał, wiemy, że go na to stać.
- Kiedy jest zdrowy to zawsze pokazuje swoje umiejętności, nie ma wtedy nikogo lepszego niż Daniel.
- Musimy zrobić wszystko, aby to co pokazuje na treningach mógł przenieść też na czas meczowy.
Steven Gerrard także jest już zdrowy i będzie dostępny na mecz z QPR. Będzie to jego przedostatnie spotkanie na Anfield przez wylotem do Los Angeles.
- Tygodnie, w których gra się dwa mecze ligowe zawsze są trudne, ale jesteśmy odpowiednio przygotowani. Będzie na pewno zdrowy na najbliższe spotkanie - powiedział boss.
- Profesjonalnie podchodzi do każdego meczu i daje maksimum swoich możliwości. Nie można go wtedy zdekoncentrować, jest całkowicie oddany pomaganiu drużynie. Z QPR na pewno zrobi to samo.
Rodgers potwierdził, że zdrowy jest także Lucas Leiva. Poza składem wciąż pozostają Mamadou Sakho i Mario Balotelli.
- Zobaczymy przed meczem czy wszystko będzie okej - to z kolei słowa o Alberto Moreno.
Komentarze (0)