FRA
Eintracht Frankfurt
Champions League
22.10.2025
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 493

Podsumowanie meczu


Steven Gerrard, w swoim przedostatnim meczu dla Liverpoolu na Anfield, zapewnił gospodarzom zwycięstwo 2-1 w sobotnim meczu z Queens Park Rangers.

The Reds objęli prowadzenie w pierwszej połowie za sprawą Philippe Coutinho, ale goście wyrównali na kwadrans przed końcem meczu.

Kilka minut później Steven Gerrard zmarnował rzut karny, ale w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry zrehabilitował się piękną główką, która dała zwycięstwo Liverpoolowi.

Brendan Rodgers dokonał trzech zmian w wyjściowej jedenastce. Wrócił do niej Gerrard, Adam Lallana i Rickie Lambert.

Obie drużyny wystąpiły z czarnymi opaskami na ramionach, oddając hołd zmarłej żonie obrońcy QPR, Rio Ferdinanda.

Pierwsi zaatakowali goście. Po 10 minutach strzelał Leroy Fer, a Mignolet musiał się nieźle wyciągnąć, by odbić piłkę zmierzającą w lewy róg bramki.

Gracze QPR przyjechali na Anfield z desperacką potrzebą trzech punktów, niezbędnych w walce o utrzymanie. Było to widoczne w pierwszych fragmentach gry, ale później przewagę zyskiwali gospodarze.

Wynik został otwarty w 19 minucie. Biegnący prawą stroną Lambert zdecydował się na podanie do czekającego w polu karnym Coutinho. Brazylijczyk spokojnie przyjął piłkę i huknął w róg bramki. Robert Green tylko odprowadził piłkę wzrokiem. Była to już ósma bramka Philippe w tym sezonie i zarazem druga strzelona drużynie QPR.

Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy powinno być już 2-0. Sterling wywalczył piłkę na połowie QPR, podał do Coutinho, a ten do Lallany. Anglik zdołał oddać strzał, ale nie trafił w bramkę, ku rozpaczy kibiców the Reds.

Szukając kolejnej bramki, Brendan Rodgers wprowadził na boisko Jordona Ibe. Młody gracz zadebiutował w drużynie the Reds dwa lata temu w meczu przeciwko…Queens Park Rangers.

Chwilę później po dośrodkowaniu Gerrarda, główkę Lovrena pewnie zatrzymał Green.

Podopieczni Chrisa Ramsaya wytrzymali napór the Reds i niespodziewanie doprowadzili do remisu.

W 73 minucie Joey Barton dośrodkował z rzutu wolnego, a niepilnowany Fer pięknie złożył się do strzału i z pierwszej piłki pokonał Simona Mignoleta.

Pięć minut później Liverpool miał wyborną szansę do ponownego objęcia prowadzenia, gdy Nedum Onuoha przewrócił Martina Skrtela w polu karnym. Intencję Gerrarda wyczuł jednak Green i obronił strzał naszego kapitana.

Onuoha nie wytrzymał napięcia i jeszcze przed końcem meczu musiał udać się pod prysznic, gdyż za faul na Ibe’em otrzymał drugą żółtą kartkę.

Gerrard nie mógł pozwolić, by z jego winy the Reds ugrali z QPR zaledwie remis. Gdy w 87 minucie Coutinho dośrodkował z rzutu rożnego, kapitan celną główką wyrwał komplet punktów zrozpaczonym rywalom.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Agent Heitingi odradzał mu odejście (0)
22.10.2025 15:28, Tomasi, thisisanfield.com
Raport z obozu rywala: Eintracht Frankfurt (0)
22.10.2025 15:21, Bartolino, liverpoolfc.com
Blog z podróży do Frankfurtu (0)
22.10.2025 14:25, GingerElf, liverpoolfc.com
Sytuacje kadrowe przed meczem we Frankfurcie (1)
22.10.2025 10:55, MaksKon, liverpoolfc.com
Konferencja prasowa: Arne Slot (8)
21.10.2025 22:06, Klika1892, liverpoolfc.com
Konferencja prasowa: Dom Szoboszlai (0)
21.10.2025 21:59, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Toppmöller o zmianach w składzie na Liverpool (1)
21.10.2025 21:47, Maja, thisisanfield.com
Lekka kontuzja Gravenbercha (4)
21.10.2025 21:09, Gall1892, liverpoolfc.com