Ibe musi się skupić na sobie
Selekcjoner reprezentacji Anglii do lat 20, Aidy Boothroyd stwierdził, że Jordon Ibe powinien zignorować głosy jakoby był drugim Raheemem Sterlingiem i skupić się na swoim własnym rozwoju w drużynie The Reds.
Ibe został już przez wielu namaszczony jako naturalny następca Raheema Sterlinga, którego przyszłość na Anfield stoi pod znakiem zapytania.
Agent Sterlinga, Aidy Ward, miał powiedzieć, że jego agent nie podpisze nowej umowy z klubem, a sam Liverpool odwołał zaplanowane na ubiegły piątek rozmowy na temat przyszłości zawodnika z jego przedstawicielami.
Ibe został powołany do zespołu Anglii U-20 na młodzieżowy turniej we francuskim Toulonie, który rozpocznie się pod koniec tego miesiąca.
Boothroyd wierzy, że 19-latek, który podpisał w tym tygodniu nowy pięcioletni kontrakt z Liverpoolem musi zignorować porównania do Raheema Sterlinga i skupić się na swojej własnej grze.
- Narzuca to niepotrzebną presję na Jordona - powiedział w wywiadzie selekcjoner Anglików. - To jeden z uroków dzisiejszej piłki, cały czas spekulujemy na temat zawodników.
- Co wiem na 100% na temat Jordona to fakt, że ma niesamowity potencjał. Dostał swoją szansę w Liverpoolu i udowodnił, że jest w stanie grać na tym poziomie, teraz musi stać się jeszcze lepszy.
- Musi być jednym z tych piłkarzy od których zaczynasz wybór jedenastki na mecz, a takim stajesz się tylko przez ciężką pracę, niezależnie od sytuacji kontraktowej innych zawodników.
- Najważniejszym dla niego jest teraz skupić się na swojej własnej sytuacji, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku.
- Młodzi gracze w dzisiejszych czasach dostają bardzo dużo uwagi od kibiców, ich zadaniem jest pokazać, że zasługują na pochlebne opinie.
- Talent jest ważny ale najważniejszą rzeczą jest granie w piłkę. Tak aby pod koniec kariery móc z dumą spojrzeć na to jak długo byłeś w stanie grać i co osiągnąłeś, to najważniejszy wskaźnik pod kątem którego powinieneś się oceniać.
Ibe zaliczył 13 spotkań dla Liverpoolu w tym sezonie po tym jak w styczniu został ściągnięty z wypożyczenia w Derby County.
- Widziałem go kilka razy w barwach Derby i spisywał się bardzo dobrze. Zdołał przebić się do składu Liverpoolu na pozycji, której nie nazwałbym jego ulubioną - dodał Boothroyd.
- Spisuje się jednak wyjątkowo dobrze i wywalczył sobie w ten sposób nową umowę.
Komentarze (1)
Do tego Coutinho, Henderson, Kent.
Sterling w tym czasie będzie "podstawowym rezerwowym" w Tottenhamie.