Liverpool bez eliminacji w LE!
Dzięki zwycięstwu Arsenalu w finale FA Cup z Aston Villą, Liverpool uniknie mozolnych eliminacji do Ligi Europy w przyszłym sezonie i rozgrywki rozpocznie od fazy grupowej. Kanonierzy zwyciężyli the Villans 4:0.
W razie zwycięstwa Aston Villi, the Reds rozpoczęliby zmagania w europejskich pucharach w lipcu i musieliby wygrać dwie rundy kwalifikacji, aby zagrać w Lidze Europy.
Dzięki trafieniom Walcotta, Sancheza, Mertesackera i Giroud na Wembley w finale FA Cup, drużyna Brendana Rodgersa ma zagwarantowane miejsce w fazie grupowej Ligi Europy i rozgrywki rozpocznie pod koniec września.
Komentarze (14)
"Arsenal wygrywając FA Cup zamknął Liverpoolowi do mitycznych batalii z niesamowitymi drużynami z Kazachstanu, Mołdawii, Armenii, Turcji czy Cypru. Niestety nasi piłkarze będą musieli się zadowolić grą bezpośrednio w fazie grupowej."
na jakiej podstawie?
Z obecną formą przydało by się kilka spotkań z "niesamowitymi drużynami z Kazahstanu" na początek.
W tej chwili faza grupowa LE może okazać się dla Liverpoolu szokiem, kulturowym.
Obyśmy w przyszłym sezonie okazali się takim objawieniem jak Termalica Bruk-Bet.
inaczej zawodnik patrzy na klub, który odpada w pierwszej rundzie eliminacyjnej z Besiktasem, a inaczej na finaliste czy półfinalistę LE.
to też jakoś tam buduję prestiż i pokazywałoby, że na piłkarskiej mapie europy Liverpool jeszcze istnieje.
Mozna powiedziec, ze to jest ogromny fart dla Rodfgersa, patrzac na nasza gre w Europie w zakonczonej juz kampanii to naprawde balbym sie, czy bylibysmy w stanie przejsc w eliminacjach zespoly pokroju Homel czy inne tuzy z poteznych lig z Kazachstanu, Litwy czy innej Slowacji.
Dla nas obecnie obojetnie kogo bedfziemy miec w grupie to problemy z awansem na pewno beda i do ostatniej kolejki pewnie bedziemy drzec czy znow sie skompromitujemy...