Borini chce wyłożyć karty na stół
Fabio Borini wraz z agentem chcą wzajemnego ujawnienia zamiarów w rozmowach z Liverpoolem. The Reds nie są skłonni na wypożyczenie włoskiego napastnika, ale nie będą blokować ewentualnego transferu definitywnego.
24 - latek, który był pierwszym transferem Rodgersa jako menedżera Liverpoolu wystąpił w tym sezonie tylko pięciokrotnie od pierwszej minuty.
Podczas ostatniego letniego okienka transferowego Czerwoni zatwierdzili odstępne za Fabio Boriniego oferowane przez Sunderland i QPR, jednak sam zainteresowany postanowił pozostać na Anfield, mimo, że jego szanse na grę były ograniczone.
Transfery Divocka Origiego, oraz Dannego Ingsa jeszcze bardziej ograniczają szanse na pozostanie Włocha w Liverpoolu.
Agent Boriniego, Marco de Marchi, powiedział: - Wkrótce będziemy rozmawiać z Liverpoolem. Kilka zespołów pytało o dostępność Fabio w ramach wypożyczenia, jednak the Reds odrzucili te zapytania głównie ze względu na ofertę Sunderlandu z zeszłego sezonu opiewającą na kwotę 10 milinów funtów.
Borini cieszył się z udanego wypożyczenia do Sunderlandu na sezon 2013/14, strzelając bramkę w finale Pucharu Ligi przeciwko Manchesterowi City, a także przeciwko Chelsea w lidze pomagając drużynie zachować miejsce w Premier League.
Liverpool nie chce oddawać napastnika na wypożyczenie i chce odzyskać jak najwięcej z kwoty, którą wydali sprowadzając go do siebie.
Wieści z Włoch sugerują, że Lazio jest zainteresowane usługami Boriniego.
Ian Doyle
Komentarze (15)
Życzę mu transferu do Włoch, gdzie Fabio będzie miał największe szanse na uratowanie swojej kariery.
Jeśli Rodgers nie widzi Boriniego w składzie lub ma go wstawiać raz na miesiąc, a my mamy tutaj czytać wpisy ekspertów, że w 10 minut pokazał jakim to jest słabym graczem i powinien już nigdy nie zagrać!!!!, to życzę mu ucieczki i dobrego sezonu w nowym klubie.
Co do Sunderlandu - większość bramek wpakował z karnych.