Hyypiä o możliwości powrotu
Sami Hyypiä chciałby, żeby Liverpool wziął jego osobę pod uwagę jako możliwość zastąpienia Colina Pascoe i Mike’a Marsha, którzy odeszli z klubu w zeszłym tygodniu.
Hyypiä, który spędził dekadę na Anfield jako piłkarz przed krótkimi epizodami jako trener Bayeru Leverkusen oraz Brighton & Hove Albion wciąż cieszy się dużą popularnością wśród fanów Liverpoolu i byłby zadowolony z możliwości powrotu do klubu.
Liverpool poszukuje asystenta menedżera i trenera pierwszego zespołu po odejściach odpowiednio Colina Pascoe i Mike’a Marsha i wydaje się, że Hyypiä nie miałby problemu z podjęciem pracy pod Brendanem Rodgersem.
- Byłoby wspaniale pracować dla klubu, który kocham – powiedział Hyypiä. – Na pewno byłbym zainteresowany pracą w Liverpoolu, jeśli są zdania, że mógłbym im pomóc. Mam wspaniałe wspomnienia z mojego czasu spędzonego w klubie.
- Moja kariera trenerska szybko się potoczyła i dużo o niej myślałem podczas przerwy w niej. Jeśli nie byłoby żadnych interesujących ofert na stanowisko menedżera, to wtedy byłbym gotowy objąć posadę asystenta. Tego rodzaju rola da mi wiele doświadczenia i to nie będzie dla mnie problem. Jestem gotowy na powrót do piłki.
Danny Ings dołączy do Liverpoolu 1 lipca po odbyciu badań lekarskich po uzgodnieniu warunków kontraktu z klubem.
Po miesiącach spekulacji i pomimo zainteresowania innych klubów, zwłaszcza Tottenhamu Hotspur i Realu Sociedad, Ings zdecydował się na przejście do Liverpoolu, gdy jego kontrakt wygaśnie na początku przyszłego miesiąca.
Liverpool musi jeszcze zapłacić Burnley rekompensatę za napastnika. Oba kluby mają nadzieję na porozumienie bez potrzeby ingerowania trybunału Premier League.
Liverpool zaoferował 5 milionów funtów za Ingsa, ale Burnley oczekuje kwoty dwukrotnie większej, po tym jak okazało się, że Tottenham był w stanie zapłacić 12 milinów funtów za usługi 22 – latka.
Tony Barrett
Komentarze (6)
genialnie wkomponowany zły news do dość pozytywnego.