„Clyne rozwiąże problem obrońców”
Były, prawy obrońca Liverpoolu – Rob Jones wierzy, że nowy nabytek the Reds – Nathaniel Clyne posiada wszystkie potrzebne atrybuty, aby stać się gwiazdą w składzie drużyny Brendana Rodgersa.
Reprezentant Anglii ma rozwiązać wieloletni problem Liverpoolu na pozycji prawego obrońcy.
Clyne wyjawił, że odrzucił oferty z Manchesteru United i Chelsea i zdecydował się na transfer do Liverpoolu za 12,5 miliona funtów.
Jones, który zagrał 243 razy dla the Reds w latach 90. wierzy, że te pieniądze zostały bardzo dobrze wydane.
– Defensywnie Nathaniel wygląda świetnie – powiedział Rob Jones. – Cechuje go ogromna siła fizyczna. To wydaje się normalne, ale nie każdy współczesny obrońca może się tym pochwalić.
– Dobrze przyłącza się także do akcji ofensywnych i wygląda na to, że ma wszystko, czego potrzebuje prawy obrońca.
– Clyne wnosi cały pakiet umiejętności. Niektórzy obrońcy są lepsi w defensywie, ale nie tak efektywni w ofensywie. Z tego co widziałem u Clyne’a wydaje mi się, że ma wszystko. Byłem pod wrażeniem jego przechwytów i wślizgów.
Jones wie, czemu jednym z większych celów transferowych Brendana Rodgersa było właściwe obsadzenie prawego obrońcy. Clyne według byłego reprezentanta Anglii może operować na boku jako jeden z czterech obrońców lub jako zawodnik ustawiony wyżej grając z trójką stoperów.
– Bez wątpienia musieliśmy wzmocnić tę strefę boiska – dodał Jones.
– W poprzednim sezonie Nathaniel prezentował się z dobrej strony i grał w niemal każdym spotkaniu. Zagrał 35 razy w Premier League i nie łapał urazów.
– Potrzebowaliśmy stabilności na tej pozycji.
– Po zakontraktowaniu Clyne’a wydaje się, że Rodgers wróci do ustawienia z czwórką obrońców. Wszystko się okaże w okresie przygotowawczym.
– Decyzja należy do menedżera, ale ja jestem pewny, że Nathaniel poradzi sobie zarówno na boku w ustawieniu z czwórką obrońców i jako skrzydłowy, operujący wyżej. To uniwersalny zawodnik.
– Próbowaliśmy wielu zawodników na tej pozycji w poprzednich latach, ale o żadnym z nich nie można powiedzieć, że w pełni się sprawdził. Nie wiem dlaczego tak się działo w niektórych przypadkach.
– Glen Johnson był sprowadzany za duże pieniądze i mając go w składzie rozegraliśmy kilka dobrych sezonów. Często niestety łapał kontuzje i powrót do gry nie był łatwy.
Po zakontraktowaniu sześciu zawodników w letnim oknie transferowym, Rob Jones jest pod wrażeniem dotychczasowych zakupów Brendana Rodgersa, ale uważa, że jeszcze kilku zawodników dołączy do Liverpoolu.
– Jestem zachwycony tym jak Liverpool pracuje na rynku transferowym – powiedział Jones.
– Na razie nie przepłacamy za zawodników. Jestem ogromnym zwolennikiem transferu Jamesa Milnera. Za darmo dołączył do nas piłkarz z bogatym doświadczeniem.
– Nadal przed Liverpoolem dużo pracy. Kilku zawodników musi opuścić drużynę. Będziemy w domu jak pozyskamy głównego, dobrego napastnika.
– Nie wiem jakimi funduszami dysponuje Brendan Rodgers, ale musimy sprowadzić środkowego napastnika. Kogoś kto może sam przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść i swoimi golami zapewniać trzy punkty w ciężkich spotkaniach. Mam nadzieję, że ktoś taki dołączy do Liverpoolu w tym oknie transferowym – zakończył Rob Jones.
Komentarze (1)