TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1636

Dwa główne cele na nowy sezon


Jordan Henderson jest przekonany, że Liverpool może zrealizować postawione przed nim dwa główne cele na następny sezon. Pomocnik twierdzi, że nadchodząca kampania może przynieść wiele radości zarówno kibicom jak i piłkarzom.

Henderson razem z resztą drużyny powraca do Melwood w najbliższy poniedziałek, aby rozpocząć przygotowania do sezonu 2015/2016. Inaugurujące spotkanie zostanie rozegrane 9. sierpnia, a przeciwnikiem będzie Stoke City.

Przed zespołem wiele do zrobienia. Brendan Rodgers musi przeprowadzić zawodników przez okres przygotowawczy oraz wkomponować do składu nowe nabytki klubu.

Tournee pod Azji i Australii na pewno mu w tym pomoże. Na ten miesiąc zaplanowano cztery spotkania plus dodatkowy mecz towarzyski pod koniec przygotowań. W tym roku ten dodatkowy mecz odbędzie się w Finalndii.

Pomocnik nie może się już doczekać ponownego wyjścia na boisko, ponieważ numer 14 w kadrze Liverpoolu ma świadomość wyników, które należy osiągnąć w nowym sezonie Barcalys Premier League.

- To będzie wielki sezon dla nas oraz dla całego klubu - powiedział zawodnik reprezentacji Anglii dla liverpoolfc.com

- Pokazaliśmy swoją ambicję już podczas okienka transferowego. Wykonaliśmy kilka świetnych ruchów jeszcze w ogóle przed jego rozpoczęciem, ale za to mamy zawodników, których chcieliśmy.

- Musimy mieć pewność, że ten sezon zaczniemy mocnym akcentem i dobry nastrój będzie w nas podczas nadchodzących miesięcy.

- Wielkim osiągnięciem byłby nie tylko powrót do Ligi Mistrzów, ale także zdobycie jakiegoś trofeum - Liverpool Football Club powinien seryjnie kolekcjonować kolejne statuetki.

- To są nasze plany. Patrząc realistycznie na skład jaki mamy i na naszego menedżera czuję, że możemy je wszystkie spełnić.

- Chcemy rywalizować i wygrywać w FA Cup, Lidze Europy i Pucharze Ligi. Oczywiście także w lidze chcemy zająć jak najwyższą pozycję, najlepiej taką, która gwarantuje udział w Lidze Mistrzów.

- Byłem na wakacjach przez dwa i pół tygodnia i dla mnie to było bardzo długo. Teraz chcę już wrócić do treningów, odzyskać formę i po prostu grać w piłkę - dodał.

- Tęskni się za tym nawet przez tak krótki okres. Ciągnęło mnie do grania i trenowania. Nie mogę się już doczekać kiedy znów będę miał piłkę przy nodze.

W czasie, gdy 25-latek odpoczywał po 54 występach w poprzednim sezonie, włodarze klubu nie próżnowali i dokonali 6 transferów.

Dwóch z nich - Nathaniel Clyne i James Milner są doskonale znani Hendersonowi ze zgrupowań reprezentacji Synów Albionu.

- Wszyscy znają Milnera, wiedzą jakim jest piłkarzem i na co go stać. Da temu klubowi wszystko co ma najlepsze - powiedział.

- To ważne wzmocnienie dla nas, na pewno będzie miał spory wpływ na tę drużynę. Poczas swojej kariery osiągnął bardzo dużo, będzie dla nas wielkim zastrzykiem doświadczenia.

- Nathaniel jest za to świetnym obrońcą i wniesie do naszej gry dużo jakości. Sądzę, że będzie naszym prawym defensorem przez długie lata.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

klosinho 04.07.2015 19:35 #
Nowe koncepcje na wykorzystywanie stalych fragmentów by się przydały.
Bartek97sz 04.07.2015 21:25 #
Zgadzam się :) w ostatnim sezonie mało bramek ze stałych fragmentów :(
melkor 05.07.2015 19:55 #
W ostatnim sezonie OGOLNIE mało bramek!

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com