Wygrana the Reds, hattrick Ingsa
Danny Ings popisał się hattrickiem, a Liverpool wygrał 7:0 w treningowym meczu z lokalną drużyną Felda United rozegranym na Bukit Jalil National Stadium.
Na prośbę Brendana Rodgersa, otwarta sesja treningowa w obecności 5 tysięcy kibiców została przetransformowana w 60 minutowy mecz przeciwko drużynie z Malaysian Premier League, by dać szansę na grę, tym zawodnikom, którzy nie mieli jeszcze okazji wskoczyć do składu.
Drużyna składała się z wielu młodych zawodników, lecz również zagrali ci bardziej doświadczeni zawodnicy. W bramce stanął Ryan Fulton, natomiast czwórkę obrońców utworzyli, Andre Wisdom, Kolo Toure, Mamadou Sakho oraz Joe Maguire.
Włączenie Mamadou Sakho tego sparingu może sugerować, że Dejan Lovren rozpocznie jutrzejszy mecz z jedenastką Malezji u boku Martina Skrtela w środku obrony.
Na szpicy zagrał Danny Ings, a w działaniach ofensywnych wspierali go Sheyi Ojo, Pedro Chirivella, Jordan Rossiter, Joao Carlos Teixeira oraz Lazar Markovic.
The Reds objęli prowadznie zaledwie po czterech minutach gry, kiedy to Joe Maguire otrzymał piłkę na skrzydło od Ingsa i posłał celne dośrodkowanie, które na bramkę zamienił Pedro Chirivella.
Efektowny lob Markovica podwyższył wynik na 2:0, a tuż przed samą przerwą Ojo dołożył jeszcze jedną bramkę.
W drugiej połowie meczu, dominował już tylko Liverpool. Ings dołożył kolejne dwa trafienia do puli bramek Liverpoolu, kiedy to z chirurgiczną precyzją wykorzystał podania od swoich kolegów.
Następnie Teixeira zachwycił fanów fantastycznym golem z czterdziestu metrów i nie dał żadnych szans bramkarzowi.
Ostatecznie Danny Ings skompletował hattricka w ostatnich sekundach spotkania i tym samym ustalił wynik spotkania na 7:0.
Liverpool: Fulton, Wisdom, Toure, Sakho, Maguire, Ojo, Chirivella, Rossiter, Teixeira, Markovic, Ings.
Komentarze (7)
Bo 3:0 w pierwszej połowie, to nie była dominacja. Trzeba było wbić 4 gole, by zaznaczyć dominację xd