Lallana: Ten mecz to wielka szansa
Według Adama Lallany 3 punkty w meczu ze Stoke, to nie tylko sposób na świetny start, ale również szansa na "odkupienie win" z zeszłej kampanii. The Reds rozpoczną nowy sezon w tym samym miejscu, w którym zakończyli poprzedni - na Britannia Stadium.
Drużyna Marka Hughes'a wbiła Liverpoolowi 6 bramek w ostatnio zakończonym starciu tych dwóch drużyn. Jednym z piłkarzy, którzy musieli przełknąć gorzką pigułkę był Adam Lallana.
Pomocnik Liverpoolu w terminarzu na przyszły sezon widzi jednak wielką szansę na pozbycie się zbędnej presji związanej z niepowodzeniami minionej kampanii.
- To świetny mecz na otwarcie rozgrywek. Mamy w pamięci to co stało się tu ostatnim razem i jesteśmy zdeterminowani aby naprawić swoje błędy - wytłumaczył w wywiadzie dla Liverpoolfc.com.
- Stoke to trudny przeciwnik, a pierwszy mecz to zawsze nietypowy mecz. Każda drużyna jest wciąż na etapie wprowadzania nowych piłkarzy do składu i nikt tak naprawdę nie może być pewien co do formy w jakiej się znajduje.
- To dobra okazja aby zobaczyć na co stać zespół. To również test natury psychologicznej, zważając na to co stało się tutaj w zeszłym sezonie.
- Każda drużyna chce dobrze wejść w sezon. My zawsze mamy wielkie cele, więc dla nas jest to podwójnie ważne.
- Presja z jaką się spotkamy to coś do czego można się przyzwyczaić. Naszym celem jest wyjście na murawę i uzyskanie dobrego rezultatu.
Lallana nie może zaliczyć ostatniego sezonu do udanych. Po przyjściu z Southampton złapał kontuzję, która przeszkodziła mu w odbyciu przygotowań do rozgrywek. Tym razem jednak podczas tournée zdobył dwie bramki i utrzymywał stabilną formę.
- To był udany okres przygotowawczy, a w drużynie panuje świetny nastrój - dodał.
- Udało się nam przeprowadzić wszystkie transfery stosunkowo wcześnie, co dało nam dużo czasu na zgranie się.
- Jestem zadowolony ze swoich występów do tej pory. Nie mogę się doczekać, aż będę mógł poświęcić się grze i pomóc drużynie zaliczyć dobry start.
Komentarze (2)