Rada Redknappa dla Hendersona
Były kapitan the Reds, Jamie Redknapp, ma nadzieję zasiąść na trybunach Anfield podczas poniedziałkowego meczu z Bournemouth - nie jako ekspert telewizyjny, lecz jako kibic.
Jamie dołączył do Liverpoolu z Bournemouth w 1991 roku jako jeden z najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy na świecie. Wywiad z byłym zawodnikiem the Reds ukazał się w programie meczowym.
- Żałuję że mecz nie był zaplanowany na niedzielę, chciałbym przy nim pracować w telewizji. Postaram się jednak być na stadionie jako fan, razem z moimi dziećmi, które są kibicami Liverpoolu.
- To mecz między dwoma klubami, które wiele dla mnie znaczą. Jestem bardzo szczęśliwy, że Bournemouth gra w Premier League, ale jednocześnie nie chcę by wygrali na Anfield!
Redknapp wypowiedział się także na temat kapitana Liverpoolu, Jordana Hendersona.
- Fakt, że mogę powiedzieć ludziom "byłem kapitanem Liverpoolu" napawa mnie dumą. To niesamowity moment w karierze zawodnika. Jestem pewny, że Jordan też jest z tego bardzo dumny. Nie ma jednak wątpliwości, że opaska oprócz dumy przynosi także dodatkową odpowiedzialność. Dla Jordana mam jedną radę - bądź sobą, rób to co robiłeś do tej pory, nic nie zmieniaj. W końcu w ten sposób zdobyłeś opaskę.
Komentarze (1)
Co za czasy, jeszcze niech Stan Collymore walnie kazanie Sterlingowi o odpowiedzialności i lojalności :)