Thriller w wykonaniu kadry U-18
Od stanu 0:3 do zwycięstwa 4:3. Młodzieżowa kadra Liverpoolu zwyciężyła spotkanie z Middlesborough, a hattricka zaliczył Toni Gomes. Bramka dająca wygraną padła na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu.
Wspaniałego ducha walki pokazała kadra prowadzona przez Neila Critchleya. Na boisku w Kirkby 16-letni Portugalczyk Toni Gomes strzelił swojego pierwszego hattricka dla Liverpoolu U-18.
Mimo dominacji Liverpoolu w pierwszej połowie, tuż po przerwie na tablicy wyników widniało 3:0 dla Boro. Jednak w tym dniu swój szczęśliwy mecz miał młody Portugalczyk.
W 65 minucie Gomes dał nadzieję Liverpoolowi zdobywając pierwszą bramkę tego dnia. Kilka minut później drugą asystę zanotował Yan Dhanda a Gomes strzelił drugiego gola.
W 81 minucie zawodnik skompletował hattricka strzałem głową po znakomitym dośrodkowaniu Adama Phillipsa.
Toni Gomes musiał jednak zejść z boiska po naciągnięciu ścięgna udowego i Liverpool był zmuszony kończyć mecz w 10. Na dwie minuty przed końcem Phillips asystował Dhandzie, który zdobył zasłużonego gola dającego zwycięstwo Liverpoolowi.
W końcówce Middlesborough miało szanse na wyrównanie ale czujnie w bramce Liverpoolu zachował się Owem Wheeler.
Po meczu Neil Critchley ocenił spotkanie jako "nieprawdopodobne".
LIVERPOOL (4-3-3): Owen Wheeler, Kane Lewis (Josh Dobic), Kris Owens (Ben Woodburn), George Johnston, Conor Masterson, Trent Alexander-Arnold (c), Adam Phillips, Herbie Kane, Toni Gomes (Suliman Naeem), Ovie Ejaria, Yan Dhanda.
Niewykorzystane zmiany: Shamal George, Brad Garton
Komentarze (2)