Balotelli akceptuje wypożyczenie

Mario Balotelli zgodził się, by jego nędzny związek z Liverpoolem dobiegł końca – zaakceptował ofertę wypożyczenia do AC Milan, które ma trwać cały sezon. Napastnik reprezentacji Włoch ma dzisiaj przejść badania medyczne, licząc na to, że uda mu się odbudować karierę w klubie, który sprzedał go zaledwie dwanaście miesięcy temu.

Balotelli, który w sierpniu zeszłego roku został kupiony za 16 milionów funtów, dla Liverpoolu zdobył zaledwie jedną bramkę w rozgrywkach ligowych. Zarówno piłkarz, jak i klub, są na tyle zdesperowani, by zakończyć nieudany związek, że idą na finansowe ustępstwa. Włoch zaakceptował 20% redukcję swych zarobków w tym sezonie (z 90 do 72 tysięcy funtów tygodniowo), które w trzech czwartych pokryje Milan. Natomiast nasz klub nie uzyska opłaty za wypożyczenie.

Mający 25 lat zawodnik został ostrzeżony przez AC Milan, że podczas drugiego okresu, jaki spędzi z klubem, oczekiwać się będzie od niego wyższych standardów jeśli chodzi o zachowanie i profesjonalizm. Balotelli opuścił Milan, Manchester City, a teraz Liverpool w bardzo złej atmosferze i jest to chyba jego ostatnia okazja, żeby uwodnić, iż jest w stanie grać na najwyższym poziomie.

– To naprawdę jego ostatnia szansa – powiedział Adriano Galliani, dyrektor wykonawczy AC Milan. – Mam nadzieję, że to rozumie.

W podobny sposób wyraził się Brendan Rodgers w sierpniu zeszłego roku. Wkrótce jednak zaczął rozpaczać nad czymś, co odebrał jako brak zaangażowania i skupienia zarówno podczas treningów, jak i meczów.

Jeszcze przed zakończeniem ubiegłego sezonu Rodgers postanowił, że Balotelli nie znajdzie się w planach dotyczących obecnej kampanii i wyłączył go, wraz z José Enrique i Fabiem Borinim, z pierwszego składu, kiedy w zeszłym miesiącu rozpoczął się okres przygotowawczy.

Balotellemu pozostały jeszcze dwa lata z obecnego kontraktu, jednak nasz klub ma nadzieję, że nawet niewielka poprawa jakości jego występów w barwach Milanu pomoże znaleźć kupca w przyszłym sezonie.

Oliver Kay