Wilson: Nie mogę się doczekać gry
Wypożyczona do Crewe gwiazdka Akademii Liverpoolu Harry Wilson w pierwszym wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej swojego tymczasowego klubu opowiada o swoich oczekiwaniach związanych z pobytem w League One.
Harry Wilson wierzy, że nadszeła dla niego właściwa pora, by wspomóc swój rozwój poprzez udział w meczach o stawkę. 18-letni atakujący Liverpoolu złożył podpis pod sześciomiesięczną umową z klubem i ma nadzieję na udział w najbliższym meczu przeciw Wigan Athletic.
Zbierający pochlebne opinie Wilson regularnie wpisywał się na listę strzelców prowadzonej przez Neila Critchleya drużynę Liverpoolu do lat 18, zanim z powodzeniem przeniósł się do drużyny do lat 21. Jego wszechstronność pozwala mu na grę na obu skrzydłach, jak również w środku pola.
Urodzony w Wrexham Wilson pozostaje najmłodszym zawodnikiem, który zadebiutował w reprezentacji Walii, gdy w wieku 16 lat i 207 dni wyprzedził dotychczasowego rekordzistę Garetha Bale’a. Wilson pojawił się na boisku w końcowych minutach niezwykle istotnego meczu eliminacji do Mistrzostw Świata przeciwko Belgii w październiku 2013 roku.
Harry w wywiadzie dla Crewe Alex PlayerHD powiedział: – Przyjście do Crewe to dla mnie świetna szansa, by móc grać w meczach o stawkę na poziomie Football League. Czekam na to z niecierpliwością i mam nadzieję, że już w niedzielę zostanę uwzględniony w składzie na Wigan.
– Liverpool nauczył mnie wszystkiego, co wiem o piłce, a gra w drużynach U-18 i U-21 jest świetna, jednak wiem, że więcej doświadczenia nabiorę, grając z dorosłymi w League One.
– Zdaję sobie sprawę, że Crewe chce grać dobry futbol i był to jeden z powodów, dla których przyszedłem właśnie tu. Starają się operować piłką i takie konstruowanie akcji pasuje do mojego stylu. Nie chciałbym grać w drużynie, która skłania się ku grze długimi zagraniami do wysuniętego napastnika.
– Spotkałem się z chłopakami i przywitali mnie z otwartymi ramionami. Znam Calluma (Saundersa) ze zgrupowań reprezentacji Walii i kilku innych chłopaków, tak więc kiedy pierwszy raz wszedłem do szatni, znalazłem już kilka znajomych twarzy. Było w porządku i wiem, że Crewe było dobrym wyborem.
– Zwyczajnie nie mogę się doczekać meczu; mam nadzieję, że będę w stanie dobrze się zaprezentować i pomóc drużynie.
Komentarze (0)