Rodgers o pracy nad defensywą
Brendan Rodgers wyjawił, że jego zdaniem przyczyną tak dobrych wyników defensywy the Reds w sezonie 2015/16 były dodatkowe sesje treningowe, które skupiały się głównie na formacji obronnej.
W obecnej kampanii Liverpool nie stracił jeszcze żadnej bramki, a po 3 kolejkach Premier League ma na koncie 7 z 9 możliwych do zdobycia punktów.
Boss uważa, że zachowanie czystego konta nie było przypadkiem, a przyczyniła się do tego ciężka praca zawodników, oraz sztabu szkoleniowego.
- W przygotowaniach do sezonu skupiliśmy się głównie na dodatkowych treningach defensywy.
- Włożyliśmy ogrom pracy, aby poprawić działanie tej formacji. Uważam, że wprowadzenie do drużyny nowych zawodników również bardzo dobrze wpłynęło na cały zespół.
- Po poprzedniej kampanii wiedziałem, że musimy solidnie popracować nad obroną i uważam, że wykonaliśmy swoją pracę.
- Cały sztab ciężko pracował, aby osiągnąć upragniony sukces. Zawodnicy również bardzo mocno zaangażowali się w przygotowania.
Podczas 3 ostatnich spotkań podopieczni Rodgersa nie stracili żadnej bramki, ale zaledwie 2 razy umieścili piłkę w siatce.
Boss uważa, że drużyna jest dość dobrze zbilansowana, jednakże formacja ofensywna potrzebuje nieco więcej czasu, aby osiągnąć lepsze wyniki.
- Jeśli spojrzysz na moją dotychczasową karierę, największe znaczenie dla mnie miała praca nad defensywą, w której pressing odgrywa kluczową rolę.
- Ludzie zawsze będą kojarzyć dobry futbol z płynną grą, oraz zgraniem drużyny, ale bez posiadania piłki niewiele można osiągnąć. Rezultaty można poprawić poprzez odzyskiwanie jej.
- Są pojedynki, które należy rozegrać nieco inaczej, co udowodniliśmy na Emirates.
- Naszym planem był atak, oraz dominacja na boisku. Moim zdaniem wywiązaliśmy się z tego całkiem nieźle.
- Jestem zadowolony z rozwoju całego zespołu. Dotychczasowa postawa drużyny może napawać nas optymizmem.
Spójność obronna the Reds w tym sezonie jest tym bardziej imponująca, iż połowa z czwórki zawodników to gracze, którzy dopiero co rozpoczęli swoją przygodę z Liverpoolem.
Nathaniel Clyne i Joe Gomez należą do wyróżniających się piłkarzy, którzy grają odpowiednio na prawej, oraz lewej obronie.
Tego lata 18-latek rozpoczął grę w nowym klubie, oraz na wyższym poziomie rozgrywek, przechodząc z Charltonu do Liverpoolu. Tak szybka adaptacja młodziutkiego Gomeza wprawia w osłupienie niejednego widza – ale nie Rodgersa.
- Uważam, że ma on wielki talent i w przyszłości pokaże dużo więcej - dodał Boss.
- Poprosiłem go, aby zagrał na lewej stronie, mimo że nie jest to jego ulubiona pozycja.
- Podczas ostatnich 3 pojedynków pokazał klasę.
- Jego gra, oraz postawa była bardzo przyjemna dla oka. Podczas przedsezonowych przygotowań również zaprezentował się bardzo dobrze.
- Uważam, że jego skromność i pokora bardzo ułatwią mu adaptację w Premier League.
- Nie należy do osób, którym woda sodowa uderzyłaby do głowy. Ten chłopak wie, że jeszcze wiele musi się nauczyć. My natomiast zdajemy sobie sprawę z talentu jaki posiada i mamy nadzieję, że będzie się dalej rozwijał.
Rodgers wypowiada się również na temat Clyne’a, który dołączył do Liverpoolu podczas letniego okienka transferowego z Southampton.
- To niesamowity zawodnik.
- Przede wszystkim zależy mu na obronie. Uważam, że to najlepszy prawy defensor w całej Anglii, co udowadnia swoją grą.
- Wszystko przychodzi mu z wielką łatwością. Jest profesjonalistą, który ciężko trenuje każdego dnia, słucha wszystkich wskazówek i chce ciągle się rozwijać.
- Jest jeszcze młody, a mimo to znakomicie spełnia swoją funkcję na boisku i wie jak osiągnąć najlepszy efekt.
- Kiedy ma piłkę i zaczyna szarżować do przodu widać jak bardzo chce pomóc kolegom w zdobyciu bramki.
- Uważam go za wspaniałego gracza i mam nadzieję, że zostanie w Liverpoolu jak najdłużej.
Komentarze (0)