Mata: Ogromne wydarzenie

Juan Mata, który dołączył do Manchesteru United w styczniu 2014 roku, niezbyt dobrze wspomina swoje pierwsze spotkanie z Liverpoolem w barwach Czerwonych Diabłów. Gospodarze przegrali wówczas na Old Trafford 0:3 z the Reds.

Hiszpan dużo lepiej zapamiętał jednak ostatnią wizytę na Anfeld, gdzie był absolutnym bohaterem Manchesteru, strzelając ważne bramki.

- Trzeba to odczuć na własnej skórze. Już przed moim przybyciem do Anglii wiedziałem, że te mecze mają szczególną wagę. Kiedy jednak jesteś w samym centrum tej rywalizacji, widzisz, jakie ma ona dla wszystkich znaczenie.

- Historia drużyn, wzajemna rywalizacja, czuć to już od samego początku tygodnia poprzedzającego mecz. Po pierwszej porażce z Liverpoolem w barwach United byłem strasznie rozczarowany. Później jednak wygraliśmy 3:0 i zanotowaliśmy niezwykle istotne zwycięstwo na Anfield, które fani na długo zapamiętają.

- To było wspaniałe uczucie. Ludzie, których mijam na ulicach pamiętają dokładnie moją bramkę strzeloną na Anfield. Jeszcze kilka dni później wiele osób składało mi gratulacje w ośrodku treningowym.