BR: Czekaliśmy na ten mecz
Zdaniem Brendana Rodgersa motywacja do zdobycia trzech punktów jest wysoka niezależnie od przeciwnika. The Reds staną w szranki z Manchesterem United w meczu określonym przez trenera jako "największe derby w Anglii".
Przerwa reprezentacyjna zmusiła piłkarzy Liverpoolu do dłuższego oczekiwania na szansę zmazania wpadki w meczu z West Hamem. Ich oczekiwanie jednak dobiega końca wraz z sobotnim meczem na Old Trafford.
Rodgers przyznaje, że w obliczu takiej przerwy motywacja jest na najwyższym poziomie bez znaczenia na kaliber przeciwnika.
- Dwa tygodnie przerwy po porażce sprawiają, że koniecznie chcesz wygrać kolejny mecz bez względu na to z kim grasz. Chcesz po prostu wygrać.
- Najważniejsze jest to aby upewnić się, że nasza forma jest zadowalająca jak w przypadku pierwszych trzech spotkań. Nie stało się tak w meczu z West Hamem i mielismy gorzką pigułkę do przełknięcia.
- Mielismy do tej pory dwa niezwykle trudne wyjazdy - do Stoke i na Emirates, i zaprezentowaliśmy się jako bardzo solidna drużyna. W meczach wyjazdowych musisz być świetnie zorganizowany, my oczywiście chcemy również stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika.
Komentarze (3)