Sakho blisko nowego kontraktu
Mamadou Sakho ma podpisać nowy długoterminowy kontrakt z Liverpoolem, pomimo że ma trudności z wywalczeniem miejsca w podstawowym składzie Brendana Rodgersa.
Francuski obrońca, który wczoraj wieczorem zaliczył swój pierwszy mecz w sezonie, nie pojawił się jeszcze na ligowych boiskach w bieżącej kampanii, gdyż stracił swoje miejsce na rzecz Dejana Lovrena. Jednakże Sakho jest gotów związać swoją przyszłość z angielskim klubem – dwa lata po tym, jak przybył na Anfield z Paris Saint-Germain.
Liverpool rozpoczął rozmowy z przedstawicielami Sakho w ostatnich tygodniach, bowiem obecna umowa reprezentanta Francji jest ważna do czerwca 2017 roku. Nowe porozumienie spowoduje wydłużenie o trzy lata. Oczekuje się, że kontrakt zostanie uzgodniony w najbliższych dniach.
Środkowy obrońca klubu był przedmiotem zainteresowania ze strony kilku klubów pod koniec letniego okna transferowego. AS Roma i Bayer Leverkusen próbowały sprowadzić Francuza na wypożyczenie, jednak Liverpool odrzucił obie propozycje.
To właśnie w tym okresie, gdy ważyła się przyszłość Sakho, Liverpool zapewnił go, że wciąż jest uwzględniany w planach klubu. Szkoleniowiec the Reds publicznie potwierdził ten przekaz, wyrażając swoją nadzieję, że Francuz podpisze nową umowę.
Ponieważ Sakho martwi się, że jego miejsce w składzie reprezentacji Francji na Euro 2016 latem przyszłego roku może być zagrożone, jeśli nadal będzie odgrywać drugorzędną rolę, Liverpool stanął przed trudnym zadaniem przekonania go podpisania nowego kontraktu. Jednakże w tym momencie klub jest bliski zrealizowania tego celu.
Rodgers nie szczędził pochwał Sakho po tym, jak Liverpool zremisował 1:1 z Bordeaux. Menedżer określił występ Francuza jako „świetny” i przyznał, że ma teraz dylemat przed niedzielną wizytą Norwich City na Anfield.
– Podoba mi się, że mam taki dylemat. Mamadou wzorowo spisuje się na treningu. Trenuje bardzo ciężko, żeby osiągnąć jak najlepsze przygotowanie fizyczne. Jego wczorajszy występ był wspaniały, więc z pewnością będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na niedzielę – powiedział Rodgers.
Ze swojej strony Francuz zadeklarował, że jest gotów do gry, jeśli zostanie wyznaczony. Rodgers rozważa wystawienie go od pierwszych minut po raz pierwszy w bieżącej kampanii ligowej. – Zawsze jestem gotów – powiedział Sakho dla L’Equipe. – Ciężko pracuję i jestem wojownikiem Liverpoolu. Kiedy jestem wyznaczony, zawsze podejmuję wyzwanie.
Tony Barrett
Komentarze (4)