Benteke: Mój ojciec był przeciwny
Napastnik Liverpoolu, Christian Benteke, wyjawił, że jego ojciec przeszedł drogę od bycia całkowicie przeciwnym, by jego syn grał w piłkę, do bycia jego największym fanem.
Najdroższy letni nabytek the Reds, który dołączył do zespołu za 32.5 miliona funtów z Aston Villi, uczył się gry w piłkę na ulicach w Belgii po tym, jak jego rodzina opuściła rodzinną Republikę Konga gdy miał zaledwie dwa lata.
- Przeniosłem się do Belgii z moją mama, Marie-Claire, gdy miałem dwa lata i mieszkałem u mojego wujka. Mój tata, Jean-Pieere, który był żołnierzem, przyjechał do nas po około roku – powiedział Benteke.
- To nie była dla niego trudna decyzja ponieważ pozostanie tam było niebezpieczne.
- Mój tata odegrał ogromną role w mojej karierze i w moim życiu.
- Nie chciał bym grał w piłkę i powtarzał, że najpierw powinienem skończyć szkołę.
- Potem jednak zobaczył, że więcej uwagi skupiam na piłce niż na nauce, więc mi odpuścił.
Benteke, który wyjawił, że za młodu jego ulubionym piłkarzem był Thierry Henry, przyznał, że pokonał długą drogę w ciągu ostatniego roku, by trafić ostatecznie na Anfield, a najtrudniej było mu, gdy nie pojechał z drużyną narodową na Mistrzostwa Świata.
W kwietniu 2014 roku, Benteke doznał na treningu zerwania ścięgna Achillesa, które wykluczyło go z gry na sześć miesięcy, w czasie których rozgrywane były również MŚ w Brazylii.
- To był trudny czas w mojej karierze – powiedział.
- Ciężko pracujesz, a Mistrzostwa Świata powinny być za to nagrodą.
- To było tak frustrujące, byłem tego dnia wściekły. Nie okazuję zwykle emocji, ale spytałem wtedy lekarza ‘powiedz mi prawdę, to nie twoja wina’ a on odparł, że wypadam na sześć miesięcy.
- Nie wiedziałem jak to wyjaśnić mojemu tacie, więc zadzwoniłem do mojego agenta, który najpierw mu powiedział, a dopiero potem sam z nim porozmawiałem.
W przeciwieństwie do wielu innych kontuzjowanych piłkarzy, którzy są zbyt rozgoryczeni by oglądać występy swojej drużyny zza linii bocznej, Benteke widział i przeżywał każde spotkanie.
- Oglądałem każdy mecz. Pierwszy bardzo trudno mi się oglądało, ale czułem się jak kibic. Zawsze wspieram swój kraj.
- Mistrzostwa Świata zostawiłem za sobą i teraz patrzę w przyszłość, na Euro.
- Mimo, że dwudziestoczteroletni Benteke zdobył 51 bramek w 106 meczach w Anglii, przyznaje, że jego tata wciąż sprawia, że twardo stąpa po ziemi.
- Nawet jak gram dobrze, wciąż zdarza mu się mówić ‘nie powinieneś robić tego i tamtego’ – powiedział Benteke.
- Cały czas naciska bym się poprawiał i mówi mi ‘teraz ludzie oczekują od ciebie jeszcze więcej... musisz pracować dalej i wciąż strzelać gole’.
Komentarze (0)