Constantin: Powinni się wstydzić
Prezes FC Sion, Christian Constantin, przed czwartkowym spotkaniem Ligi Europy z Liverpool FC na Anfield dokonał zaskakującego i ostrego ataku na piłkarzy swojego klubu i menedżera Didiera Tholota.
Szwajcarzy przyjeżdżają do Merseyside po doznaniu dwóch kolejnych porażek w krajowych rozgrywkach, przez które spadli na piąte miejsce w Super Lidze i tracą obecnie 13 punktów do liderującego FC Basel.
Wzburzony Constantin był wściekły na sposób, w jaki jego drużyna przegrała u siebie z Vaduz w niedzielę. Mecz zakończył się wynikiem 0:1.
- Fatalnie, fatalnie, fatalnie – powiedział Szwajcarskim dziennikarzom.
- Można to spotkanie opisać każdym przymiotnikiem, o ile będzie negatywny. To było żałosne.
- Nigdy nie sądziłem, że możemy upaść tak nisko. Piłkarze nie pokazali żadnej motywacji.
- Powinni się wstydzić, że im za to płacimy. Każdy z nich żyje w jakiejś nierealnej rzeczywistości.
- Nie wiem kto zasługuje by przywdziać koszulkę FC Sion na majestatycznym stadionie jakim jest Anfield. Jeśli okaże się, że piłkarze decydują jak grać w zależności od rozgrywek, zacznę wybierać tych, którzy są godni występów.
Nawyk Constantina, polegający na zatrudnianiu i zwalnianiu menedżerów jest już w Szwajcarii legendarny, a sam FC Sion w ciągu ostatnich pięciu lat miał tuzin różnych trenerów.
Tholot, który przejął zespół w grudniu, jest następnym, który znalazł się na skraju pożegnania z posadą.
- Nikt nie odchodzi stąd z uniesioną wysoko głową – dodał Constantin.
- Od pewnego czasu to wszystko się nawarstwia i zaczyna we mnie gotować. Didier poprosił mnie, bym się uspokoił i nie był niecierpliwy, ale moja cierpliwość ma swoje granice.
Mimo trudności w rozgrywkach krajowych, dwa tygodnie temu FC Sion wygrał swoje pierwsze starcie w Lidze Europy 2:1 z Rubinem Kazań.
Komentarze (4)
Szwajcarski Wojciechowski.