Rozczarowujący remis na Anfield
W drugiej kolejce Ligi Europy Liverpool zremisował na Anfield z ekipą FC Sion 1:1. Bramki w tej rywalizacji padały w pierwszej odsłonie. Gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Lallany, jednak goście wyrównali za sprawą Assifuaha.
To drugi remis podopiecznych Brendana Rodgersa w fazie grupowej Ligi Europy. Następny mecz w tych rozgrywkach the Reds rozegrają także na Anfield, a ich rywalem będzie Rubin Kazań.
Komentarze (47)
Brak pomysłu na gre: Check
Brak czystego konta: Check
Can w obronie: Check
Granie skrzydłami bez skrzydłowych: Check
Klask klask Bredzia na ławce: Check
Brak zwycięstwa z ogórkami poziomu ekstrklasy: Check
Jeszcze tylko trochę słodkiego pierdzenia Rodgersa na konferencji o charakterze, poprawie gry i maszyna jedzie dalej.
I te jego żucie gumy w cwaniacki i zarazem irytujący sposób - kogoś mi to przypomina...
#Kloppforthekop
Zastanawiałem się nad zawodnikiem meczu i ... nikogo nie wybrałem. przez ostatnie 15 min. wszyscy mnie wku.. na czele z Ibe.
https://www.youtube.com/watch?v=XoNspUirJhc
Ps. Jak moja dziewczyna zobaczyła Rodgersa na ekranie, to powiedziała "o Jezu, ten poj*b dalej trenuje?" Tyle w temacie...
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/juergen-klopp-przejmie-liverpool-ale-ma-jeden-warunek/s8lv71
Problem w tym ze nasz "trener" panoszy się jakby zdobył chociaż połowę tego co Gumozuj z Old Trafford a jest po prostu Dyzmą.
pozdrawiam serdecznie,
Wasz dożywotni menadżer Sir Brendan Rodgers
Ps. Ma ktoś gumę do żucia poczęstować? bo wczoraj mi się skończyły
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść". Najwyższa pora Panie Rodgers...