Zapowiedź meczu
Już jutro o 21:05 Liverpool FC stoczy kolejną walkę w ramach rozgrywek Ligi Europy. Tym razem the Reds pod wodzą niemieckiego szkoleniowca podejmą na własnym terenie drużynę Rubinu Kazań.
Zespół z Rosji nie może zaliczyć kampanii 2015/16 do udanych. Na 12 pojedynków ligowych podopieczni Chalyego zaliczyli 8 porażek. W Lidze Europy nie jest lepiej – ostatnie miejsce po porażce 1:2 z drużyną FC Sion i bezbramkowym remisie z Bordeaux.
Statystyki the Reds są nieco lepsze, jednakże liczby nie grają, lecz zawodnicy, a na wynik spotkania będzie miało wpływ wiele czynników. Z jednej strony drużyna boryka się z kontuzjami, zaliczając przy tym nienajlepszy początek sezonu, plasując się w środku tabeli BPL. Z drugiej jednak strony morale i zaangażowanie Czerwonych po zatrudnieniu Jürgena Kloppa wzrosły, a nowa strategia wdrażana przez niemieckiego szkoleniowca była zauważalna już w meczu z Tottenhamem.
Mogło by się wydawać, że będzie to kolejny „zwykły” mecz Liverpoolu w rozgrywkach europejskich. Nic bardziej mylnego. Po 2 dotychczasowych remisach pod wodzą Brendana Rodgersa kibice the Reds głodni są zwycięstwa.
Ponadto wszyscy na Anfield wyczekują z niecierpliwością na tego, który ma odmienić oblicze klubu i poprowadzić drużynę na sam szczyt –Jürgena Kloppa. Debiut niemieckiego szkoleniowca w roli gospodarza na pewno spotka się z gorącym dopingiem na trybunach, a wrzawa doda skrzydeł całemu zespołowi.
Będzie to również okazja, aby przyjrzeć się zmianom, które wprowadza obecny szkoleniowiec i pracy, którą wykonał w tak krótkim czasie.
Czy ekipa z Anfield zdoła zaspokoić nasze apetyty? A może jedyne co przełkniemy tego wieczoru to gorycz porażki. Bez wątpienia czeka nas jutro emocjonujące spotkanie.
Komentarze (3)
Ale bądź co bądź Benteke za Origiego, na ten moment belg daje Nam zdecydowanie więcej.