SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1807

Kolejny remis...


Liverpool po raz kolejny w tym sezonie nie zdołał zapewnić sobie trzech punktów po tym jak podopieczni Jürgena Kloppa zremisowali 1:1 w spotkaniu z drużyną Southampton. Bramkę dla The Reds zdobył wprowadzony w drugiej połowie Christian Benteke, wyrównał dla Świętych Sadio Mane.

Po bezbarwnej pierwszej połowie Jürgen Klopp postanowił dokonać zmiany i na boisko w miejsce Divocka Origiego wszedł wracający po kontuzji Christian Benteke.

Belg w 77. minucie dał prowadzenie gospodarzom, po świetnym dośrodkowaniu Jamesa Milnera, Benteke zdołał urwać się swojemu obrońcy i potężnym uderzeniem głową nie dał szans Stekelenburgowi.

Niestety, niecałe 10 minut później było już 1:1, niepotrzebny faul Milnera, a potem słabe krycie w polu karnym sprawiły, że Sadio Mane bez większych problemów skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Simona Mignoleta.

W doliczonym czasie gry Mane został wyrzucony z boiska po tym jak za faul na Alberto Moreno otrzymał on swoją drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (32)

mayro78 25.10.2015 19:08 #
Rodgers OUT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
saintlfc 25.10.2015 19:09 #
nosz cholera czemu nie udało się tego utrzymać?? why always us..
użytkownik zablokowany 25.10.2015 19:10 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Robertos 25.10.2015 19:11 #
Mam nadzieję, że w następnym sezonie połowę graczy LFC zobaczę w klubach, któych poziom faktycznie reprezentują czyli w klubach zajmujących miejsca 10-20. Całe szczęście, że Rodgersa zwolnili, bo już sobie wyobrażałem Vardy'ego za 30 milionów i Mane za 48.
brandao 25.10.2015 19:11 #
Dobre wejście Benteke, Origi jeszcze za słaby... Szkoda, że nie udało się tego zwycięstwa utrzymać.
PUMA 25.10.2015 19:12 #
niegdysiejszy remis
silver7 25.10.2015 19:13 #
To się Szymon przewietrzył. Ja peniam, zawsze coś. Kolego mayro - dzięki Twojemu idolowi, Brendao, gnijemy w mule.
prosper 25.10.2015 19:14 #
Remispool
Rakowsky 25.10.2015 19:14 #
Z gówna bata nawet Klopp nie ukręci ;)
mrocznystefan 25.10.2015 19:14 #
Jurgen za dużo mówił o stabilizacji i chłopaki uwierzyli.
damiand 25.10.2015 19:15 #
Sniegu94
Co do Skrtela raczę obejrzeć jeszcze raz mecz! Był jednym z najlepszych obok Lucasa, Lallany i Sakho.
delux 25.10.2015 19:15 #
Emre Can, jest parodią piłkarza. Tyle ile on miał strat i niecalnych zagrań to woła o pomstę do nieba. Jestem głeboko poruszony i zażenowany grą tego niemickiego rolls royce o grubych wlosach liźnietych woskiem.
PepeKrisu 25.10.2015 19:16 #
ostatnie 8 meczów to 6 remisów po 1:1 wtf!
redhuman 25.10.2015 19:16 #
Jak zwykle coś musimy spierdzielić. Cóż powiedzieć, wynik na jaki zasłużyliśmy, szkoda, że nie udało się ugrać nic więcej. Po stracie bramki posiadanie piłki Liverpoolu na 10 minut siadło do 1%, totalne oddanie gry przeciwnikowi. Ktoś powinien powiedzieć Coutinho, że to, że strzelił kilka pięknych bramek z dystansu, nie uprawnia go do marnowania każdej okazji pod polem karnym na jego przewidywalne zejścia do środka i strzały w trybuny. Kilka razy gdyby postanowił podać błyskotliwie piłkę jego kolega miałby świetną sytuację. Moim zdaniem Mignolet miał szansę wybronić strzał Mane, gdyby nie wpierdolił się na niego centralnie Milner. Can spieprzył dużo podań prostopadłych i parę strzałów z dystansu, w dodatku plątały mu się nogi, gdy trzeba było wyjść szybko z kontrą. Mama Sakho to klasa światowa na lewej obronie. Jaśko i Adaśko po angielsku, topornie i bez polotu. Byle do okienka transferowego.
lokiec 25.10.2015 19:21 #
byle do okienka transferowego??? ja mam ogromne obawy co do kwoty jaką mogą dać Jurgenowi po tym jak Brendan zamawiał taczki milionów na jego wynalazki i idee. Raczej dużych zmian w zimie bym się nie spodziewał.
Poommaster 25.10.2015 19:22 #
Emre Can't today ;)
erewu 25.10.2015 19:26 #
@delux
idź się przebadaj ziomuta
Lfc-FreaK 25.10.2015 19:29 #
Cóż przynajmniej remisujemy, nie przegrywamy.
Kuba złych podań, to było najbardziej frustrujace no i ten Moreno ... Gdyby tylko lekko dograł ta piłkę do Llalany zamiast bezsensownie walić z takiego kąta :/
don_daniello 25.10.2015 19:34 #
Z drugiej strony, to...8 mecz bez porażki :)
Bakens 25.10.2015 19:50 #
Kolejny mecz w którym nie gramy źle bo nie było aż tak tragicznie. Jest poprawa gry, ale brakuje tej kropki nad i. Origi to jakaś porażka ogólnie, nie umie włączać się do akcji, ani wybiegać na pozycję. On chyba liczy na to, że ktoś mu poda piłkę na 5 metrze przed bramką i tak zdobędzie 20 goli w sezonie. Benteke o niebo lepszy i to on powinien grać w następnym meczu, a to mecz z Chelsea...

Tak czy siak Jurgen przed Tobą ciężka praca - bo z dużej ilości klocków drewna musisz skonstruować 11 dobrych Pinokii.
lucyfuge 25.10.2015 19:50 #
Szkoda,że pierwszą połowe graliśmy bez napastnika bo Origiego nie było w ogóle widać :(
Bartek97sz 25.10.2015 19:53 #
Raz się remisuje, raz się remisuje...
ivers 25.10.2015 19:57 #
Dużo pracy przed Jurgenem.Impotencja strzelecka nadal nas nie opuszcza,a to co się dzieje z przodu to jest kurwa dramat.Cou jest strasznie chimeryczny,Can chaotyczny,Lallana coś tam próbuje ale niewiele z tego wynika,Origi widać,ze jego czas jeszcze nie nadszedł,Ibe jak byk,głowa w dół i poszedł,Firmino jeszcze nie zaskoczył,Milner jak to Milner,dużo wiatru,walki,ambicji,Benteke zrobił co do niego należało.Przede wszystkim brakuje w zespole lidera,takiego z prawdziwego zdarzenia,który jak nie idzie potrafi odmienić losy meczu.Cały ten zespół zebrany do kupy jest jakiś taki...jałowy.Niby biegają walczą,ale ciężko się to ogląda.
redhuman 25.10.2015 20:00 #
@lokiec
Gdyby teraz właściciele chcieli przyoszczędzić, to nie zatrudniliby Kloppa, tylko świetnie się zapowiadającego Monka i wprowadzili dyrektywę "Southampton - kupuj tanio, sprzedawaj drogo".
Liczę na cokolwiek. Choćby 15 mln funtów i celny transfer.

Aaa i oczywiście się machnąłem, nie po stracie bramki, tylko po zdobyciu bramki siadło nam posiadanie. 1-0 i brońta wyniku, bo a nuż będzie 2-0!
BartekLfc1993 25.10.2015 20:14 #
Taa a gdyby nie ten babol Mane to byłaby podjarka ,że wracamy na właściwe tory.

Nie wyglądało to źle. Poprawe widze w defensywie i organizacji po stracie piłki.
Klopp o tym wspominał i ja widze progres.
uNiLFC 25.10.2015 20:24 #
Dumni po remisie, Wierni po remisie :)

A tak na poważnie.. Jeżeli ludzie oczekiwali, że po przyjściu Kloppa zaczniemy wygrywać mecz za meczem to teraz krytykują. Życie aż tak łatwe nie jest. Minie troszkę czasu zanim Jurgen ogarnie to co zostawił nam Brendan
Mort 25.10.2015 22:22 #
Tez uwazam, ze nasza gra zaczyna wygladac coraz lepiej. Bardzo dobre zawody Lucasa, niezle Moreno, Cana. Cou byl do zmiany po pierwszej polowie, tak samo Lallana. Niewidoczny Clyne. Srodek obrony bardzo solidnie, chyba pierwszy raz bez wiekszych baboli. Jak dla mnie to razaco widac brak skrzydlowych...bo ani Cou ani Lallana nimi nie sa. Ibe po wejsciu przez 10 min potwierdil to co o nim sadzilem- jezdziec bez glowy. Jak dostaje pilke to klapka na oczy i jazda...mam nadzieje ze w styczniu pozyskamy kogos na skrzydla bo srodek pomocy wyglada narazie ok, a bedzie lepiej jak wroci Hendo.
redhuman 25.10.2015 22:38 #
Nie no, oczywiście, że gra wygląda lepiej. Z przodu jest dramat, ale jak ma nie być dramatu, kiedy na szpicy biega młokos ledwo wyrwany z Francji albo Andy Carroll 2.0, a za nimi nieudany bliźniak Coutinho, Lallana czy Milner. Ale jest coś, co się poprawiło już teraz - gra obronna. Nareszcie ludziska wracają szybko i dobrze się ustawiają. To dopiero zalążek zmian, ale on już nastąpił. No i pamiętajmy, że defensywa ma słaby punkt - rysa Lucas-Skrtel. To jak taka otwarta rana cięta. Za rok tego problemu już nie będzie.
Mike1710 25.10.2015 22:40 #
Mówicie Origiego nie było widac, bla, bla bla...
Pierwsza połowa pokazywała jak duzo czasu potrzeba, zeby sie zgrali chłopaki. Momentami 4 do piłki sie rzucało, a Origi? Origi samotnie próbował nakładać presing w okolicach środka boiska. Chłopak ma wszystko co potrzeba, ale nie ma mu kto wyłożyć piłki.
redhuman 25.10.2015 22:50 #
Dzisiejszy mecz to rzeczywiście kiepski test dla Origiego, bo chłopak był odcięty, ale nie zmienia to faktu, że moim zdaniem nie gotowy na grę w 6. klubie PL z aspiracjami na top4. Nie na ten moment. Ale papiery ma, to fakt.
slobo 26.10.2015 00:09 #
redhuman - zestawianie Carrolla i Benteke,to jak zestawienie Lovrena i Sakho,wysokie chłopy,grają na tych samych pozycjach...no i to by było na tyle punktów wspólnych,a dzieli ich całe mnóstwo,a najbardziej jakość.

Z tyłu jest lepiej(choć dziś mnie w oczy ubodły dwa kardynalne błędy Mignoleta.Nie może tak być,że napastnik zagrywa piłkę na 5 metrze,w centralnym punkcie naszej bramki,a kipera tam nie ma,raz uratował nas Lucas,raz Can ,ale konsekwencji nie było,więc mało kto zauważy).Jednak jako blok prezentujemy się solidniej.
Z przodu jest dramat,brak pomysły,brak kreatywności,brak formy.Ale spokojnie potrzebujemy czasu.Potrzebujemy też zmian na teraz,Origi biega ze z spuszczoną głową i mam wrażenie,że sam w siebie nie wierzy i zastanawia co robi samotnie na szpicy takiego klubu. Coutinho też spuszczona głowa,bo wie,że nie ma formy. Obaj powinni usiąść na ławce,na rzecz Benteke i Firmino,którzy na następną kolejkę powinni być już gotowi do wyjścia w pierwszej jedenastce.
Bardzo czekam na powrót Hendersona,myślę że będzie to niezwykle istotny element układanki Kloppa i mam nadzieję że będzie też liderem,którego tak bardzo nam dziś potrzeba.
redhuman 26.10.2015 09:38 #
@slobo
Zgadza się. I dlatego właśnie nie zestawiam Carrolla i Benteke, tylko nazywam Benteke Carrollem 2.0. Popatrz na różne systemy, programy, aplikacje. Zwykle wersje 1.0 i 2.0 dzieli bardzo wiele. Czyli wszystko się zgadza. Rzecz w tym, że wciąż są to te same systemy, te same rdzenie. I o to mi chodzi. Benteke to piłkarz znacznie lepszy od Carrolla, ale to wciąż ten sam typ napastnika, sprawdzający się w tym samym systemie gry ofensywnej. I także fachowiec od headerów, patrz wczoraj :)
slobo 26.10.2015 18:02 #
Nie sądziłem,że wyrażenie "Carroll 2.0"postrzegasz tak głęboko,odebrałem to nieco inaczej.Dzięki za wyjaśnienie,teraz w pełni rozumiem.
Swoją drogą moglibyśmy mówić o Crouchu 3.0 ,czy nawet Heskeyu 4.0. Mamy spore tradycje w graniu tym typem napastników i potrafiliśmy odnosić z nimi sukcesy.Choć ja nigdy nie lubiłem oglądać gry jaką wymusza posiadanie tego typu napastnika,to Benteke jestem podekscytowany,jest on moim zdaniem najlepszą wersją w/w z jaką mieliśmy do czynienia.Najefektywniej wykorzystywaliśmy Heskeya,w duecie z Owenem i myślę,że Starridge z Benteke mogli by stworzyć jeszcze bardziej ekscytujący duet.Jeśli tylko kiedy będą w stanie zagrać obok siebie.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (14)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com