Milner o powrocie duetu
James Milner uważa, że powrót do zdrowia Christiana Benteke i Roberto Firmino pomoże Liverpoolowi w złapaniu odpowiedniego wiatru w żagle w rozgrywkach Premier League, jak i pucharowych.
Duet zawodników pojawił się na placu gry w drugiej połowie rywalizacji z Southampton. Belgijski snajper leczył wcześniej uraz ścięgna udowego, z kolei reprezentant Canarinhos narzekał na kontuzję pleców.
The Reds wyszli na prowadzenie po golu Benteke, lecz Święci po rzucie wolnym i zamieszaniu podbramkowym za sprawą Sadio Mane doprowadzili do wyrównania.
Milner porównuje powrót Benteke i Firmino do dwóch nowych transferów, co powinno pozytywnie wpłynąć na jakość gry Liverpoolu w najbliższych tygodniach.
- Jego gol był naprawdę niezły prawda? Znakomicie jest mieć go ponownie w zespole, ponownie jak Roberto.
- Wszyscy będziemy także czekać na powroty Jordana Hendersona, Danny'ego Ingsa, Joego Gomeza, czy Rossitera.
- To niełatwa sytuacja. Nie chcę zbyt wiele mówić na temat urazów, ponieważ nie zamierzam szukać jakiś pretekstów.
- Mamy w kadrze wielu świetnych piłkarzy, niezależnie od tego, kto w danym momencie musi leczyć kontuzje.
- Powrót Christiana do gry jest dla nas świetną nowiną. Przy golu pokazał swoje nieprawdopodobne umiejętności gry głową.
Jurgen Klopp ma póki co remisową serię, jako menadżer Liverpoolu. Niemiecki szkoleniowiec dzielił się punktami kolejno z Tottenhamem, Rubinem i Southampton.
Milner jest przekonany, że Klopp lada moment będzie świętował swe pierwsze zwycięstwo z Liverpoolem.
- Nie sądzę, by miał długo na to czekać. Southampton to silny zespół, podobnie jak Koguty. Stać nas na lepsze występy i jestem przekonany, że wkrótce to wszystkim zademonstrujemy.
- Owszem, remis z Southampton to dla nas rozczarowanie. Straciliśmy bramkę w końcówce meczu, lecz w przebiegu całej rywalizacji nie stworzyliśmy sobie dość klarownych okazji bramkowych.
Komentarze (1)