Zespół U-18 remisuje z City
Yan Dhanda swoim fantastycznym trafieniem z rzutu wolnego zapewnił młodzieżowej drużynie Liverpoolu jeden punkt w sobotnim starciu przeciwko Manchesterowi City na własnym terenie.
Podopieczni Neila Critchley'a nie zaznali porażki w kolejnych siedmiu meczach licząc od 14 października.
Po wypełnieniu obowiązków reprezentacyjnych do składu the Reds powrócili Trent Alexander-Arnold oraz Harbie Kane, a debiut na lewej flance zanotował wreszcie Bobby Adekanye. Były zawodnik Barcelony zastąpił w drugiej połowie Paulo Alvesa.
Na bramkę gości w pięknym stylu odpowiedział Dhanda dzięki czemu młodzi gracze mogą kontynuować serię meczów bez porażki.
- Był to naprawdę dobry mecz, który mógł się potoczyć zupełnie inaczej - mówi Critchley.
- Trochę zardzewieliśmy przez ostatnie dwa tygodnie ale z czasem nasza gra na tle tak mocnego rywala wyglądała coraz lepiej. Prowadziliśmy otwarte i ofensywne spotkanie.
- Yan perfekcyjnie wykonał ten rzut wolny. Kiedy otrzymujemy szansę na wykonanie stałego fragmentu gry z niebezpiecznego rejonu Yan oraz Adam Phillips potrafią sprawić kłopot bramkarzowi drużyny przeciwnej.
- Bobby z pewnością cieszy się z debiutu. To utalentowany, młody zawodnik i wraz z Toni Gomesem ciężko pracowali na boisku.
Skład Liverpoolu U-18: George, Lewis, Johnston, Whelan, Masterson, Phillips, Dhanda (Kane), Alexander-Arnold, Woodburn (Gomes). Alves (Adekanye), Ejaria.
Komentarze (0)