Bogdan liczy na więcej szans
Adam Bogdan cieszy się pracą pod wodzą nowego szkoleniowca i ma nadzieję na więcej występów w pierwszej jedenastce the Reds. Węgier przybył na Anfield ubiegłego lata z Boltonu mając wzmocnić konkurencję na pozycji bramkarza i rywalizować z Simonem Mignolet.
Podczas swoich pierwszych miesięcy w nowym klubie zawodnik był świadkiem wielu zmian ale wierzy, że jest w stanie zaimponować Jurgenowi Kloppowi.
Bogdan przyznał, że sposób komunikacji Bossa z piłkarzami jest dość prosty i pozwala szybciej przyzwyczaić się do nowego otoczenia.
- Klopp zachowuje się praktycznie tak samo na treningach jak w trakcie meczu. Niewiele różni się od tego co widać w telewizji.
- Jest otwarty, bezpośredni i nie ma nic do ukrycia. Sposób gry jaki chce wprowadzić jest dość jasny i jak już powtarzałem od razu zmierza do sedna.
- Pokazuje nam rzeczy wymagające poprawy oraz mówi gdzie w danym momencie powinniśmy się znajdować.
- Wychodząc na boisko trzeba pracować na wysokich obrotach i z maksymalnym skupieniem. Jest to sposób na wygrywanie meczów. Kluczem do sukcesu jest koncentracja, świadomość oraz zaufanie do taktyki.
Bogdan od momentu przyjścia do Liverpoolu zanotował dwa występy w Capital One Cup. Simon Mignolet jest jak na razie wyborem numer jeden zarówno w Premier League jak i Lidze Europy.
Bramkarz cieszy się z dobrej formy Belga, lecz zapewnia że zrobi wszystko aby w przyszłości stać się pierwszym bramkarzem the Reds.
- Wiem co muszę zrobić na treningach oraz jakie elementy poprawić. Poza tym wiele kwestii wymaga utrzymania na odpowiednim poziomie więc jeszcze sporo pracy przede mną.
- Zachowuje spokój ponieważ dostałem już szansę gry i mam nadzieję, że będzie ich więcej. Taka jest natura futbolu oraz tej pozycji. Na boisku może być tylko jeden bramkarz i jeżeli spisuje się dobrze ciężko to przeskoczyć.
- To bardzo dobrze wpływa na naszą postawę i pokazuje, że treningi nie idą na marne. Simon pracuje ekstremalnie ciężko, a drużyna radzi sobie coraz lepiej.
- Muszę dawać z siebie wszystko, a w momencie gdy otrzymam szansę nie wypuścić jej z rąk.
Komentarze (1)
Wyjścia do górnych piłek, wznowienia, wykopy i gra po ziemi- tragedia.