Remis U-18 z Boro
Michel Parker strzelił bramkę na wagę remisu we wczorajszym meczu Liverpoolu U-18 z rówieśnikami z Middlesbrough na Rockliffe Park. Podopieczni Neila Critchleya przedłużyli zatem serię występów bez porażki do 10 spotkań, remisując 1:1.
W ekipie the Reds zadebiutował irlandzki golkiper - Caoimhin Kelleher, który popisał się kilkoma dobrymi interwencjami.
- Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji bramkowych, ale niestety nie udało nam się ich wykorzystać. W moim mniemaniu zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale na dobrą sprawę nie zrobiliśmy wszystkiego, by tego dokonać.
- Chłopcy dobrze się spisali, to był nasz 10 mecz z rzędu bez porażki, a ja mogę się cieszyć pracą z młodym i ekscytującym zespołem.
- Caoimhin zaliczył świetny debiut między słupkami, zaliczając 2 wspaniałe obrony w drugiej połowie, szczególnie w sytuacji sam na sam z napastnikiem rywali.
- Michel zdobył ważną bramkę, po świetnym dośrodkowaniu Kane'a Lewisa.
- Niestety nie obyło się bez kontuzji. Ben Woodburn musiał zejść z boiska już w 15 minucie wobec urazu kolana. Bobby Adekanye z kolei miał problem z kostką. Mam nadzieję, że duet będzie dostępny w środę, kiedy będziemy mierzyć się z WBA - podsumował Critchley.
Skład zespołu: Kelleher, Alexander-Arnold, Johnston, Parker, Masterson, Phillips, Woodburn (Lewis 15), Kane, T Gomes, Ejaria, Adekanye (Brimmer 65).
Komentarze (0)