LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 939

Lovren o meczu z Bordeaux


Dejan Lovren dołączył do Jürgena Kloppa na konferencji prasowej w Melwood przed meczem Ligi Europy z Bordeaux. Prezentujemy Państwu wypowiedzi stopera Liveproolu z tego wydarzenia.

Dejan, biorąc pod uwagę obecne problemy kadrowe, masz szansę na wywalczenie miejsca w pierwszym składzie na dłużej. Jak bardzo jesteś zdeterminowany by ją wykorzystać?

Oczywiście fajnie jest występować w pierwszym składzie, ale mamy wielu utalentowanych zawodników w kadrze i wszyscy z nich są ważni. To dla mnie bardzo dobra okazja na kilka występów, sam miesiąc temu borykałem się z lekką kontuzją. Jestem w pełni zdrowia, szczęśliwy i pewny siebie – zwłaszcza po ostatnim meczu.

Czy przyjściu nowego menedżera towarzyszył wzrost twojej pewności siebie?

To czysta przyjemność pracować z Jürgenem. Wszyscy wiedzą co osiągnął z Borussią Dortmund i już wprowadził sporo zmian w drużynie. Tak jak powiedział, teraz najważniejsze jest to, byśmy wierzyli sami w siebie. Myślę że jest już pod tym względem lepiej i widać to było w kilku ostatnich spotkaniach.

Musiałeś cierpliwie czekać na powrót do drużyny. Czy wiara we własne umiejętności to jedyne co zmieniło się w drużynie?

To jedna z kluczowych rzeczy, ale ważna jest też praca – musimy pracować ciężej. Odpowiedni balans między tymi dwoma aspektami spowoduje, że będziemy wygrywać.

Jak wyobrażasz sobie przebieg jutrzejszego meczu z Bordeaux?

Wiemy że będzie to ciężki mecz. Bordeaux to bardzo dobra drużyna francuska, musimy jednak ich pokonać jeśli chcemy wygrać grupę. Z pewnością oczekujemy trudnego meczu, ale myślę że po z meczu z Man City wiemy na co nas stać i mam nadzieję, że z Bordeaux będziemy w takiej samej dyspozycji.

Mówiłeś o pewności siebie i wyniku z City – co oznacza to zwycięstwo dla atmosfery w drużynie na najbliższy tydzień, coś się zmieniło? Czy więcej zmienia wygrana z drużyną pokroju City w porównaniu do podobnego występu z nieco mniejszym klubem?

Po meczu z Chelsea czuliśmy się już bardzo pewni siebie. Potem mieliśmy mecz z Crystal Palace – naszym „czarnym kotem” bym powiedział – ale nigdy w siebie nie wątpimy, nawet po spotkaniu z Palace. Przez 10 dni zdołaliśmy dobrze się przygotować, bardzo ciężko pracowaliśmy i w meczu z Man City pokazaliśmy jakość, pokazaliśmy że umiemy grać z silnymi drużynami, a naszą aspiracją na koniec sezonu jest miejsce w czwórce.

Jakie wyzwania czekają was jeśli chcecie powtórzyć wasz ostatni występ? Bordeaux prawdopodobnie zagra dużo głębiej niż Manchester City. Jak podejdziecie do takiego stylu gry?

Do każdego meczu staramy się podchodzić tak samo. Oczywiście nie spodziewam się by było on równie intensywny co ten z Man City, ale szanujemy każdego rywala i wiemy, że czeka nas ciężki mecz. Wszystko jest w naszych rękach. Jesteśmy profesjonalistami i skupiamy się na tym co do nas należy. Myślę że jesteśmy gotowi na ten mecz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic