LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 853

Zapowiedź meczu


Podbudowany zwycięstwem z Manchesterem City i awansem z grupy w Lidze Europy Liverpool podejmie jutro u siebie zespół Swansea City. Jak wskazuje historia pojedynków obu drużyn, kibice the Reds mogą z optymizmem wyczekiwać tego starcia.

Zacznijmy od podopiecznych Garry'ego Monka. Swansea rozgrywki rozpoczęło obiecująco, remisując na wyjeździe z aktualnymi mistrzami, Chelsea, i pokonując u siebie Manchester United, aby zakończyć sierpień bez poniesienia porażki. Jednak im dalej w las, tym gorzej - we wrześniu kibice ani razu nie mogli cieszyć się z wygranej „Łabędzi", zaś w październiku Swansea zdołała pokonać jedynie znajdującą się w strefie spadkowej Aston Villę. Od tego czasu minął ponad miesiąc, a Walijczycy nie potrafią powrócić na zwycięskie tory. Czy dokonają tego właśnie w meczu z Liverpoolem?

Fani Swansea nie powinni szukać pocieszenia w historii pojedynków, gdyż ta przemawia za piłkarzami the Reds. Od awansu „Łabędzi" do Premier League zespoły mierzyły się ośmiokrotnie, z czego zaledwie jeden raz, po skromnym 1:0, górą byli Walijczycy, prowadzeni wówczas przez Brendana Rodgersa, dla którego był to zarazem ostatni mecz za sterami Swansea przed objęciem Liverpoolu.

Pochodzący z Irlandii Północnej menedżer zwykle nie miał litości dla byłych podopiecznych - liverpoolczycy pod jego wodzą dwukrotnie potrafili zaaplikować rywalom na Anfield aż cztery bramki. W ostatnim, marcowym starciu na Liberty Stadium górą byli the Reds, którym wygraną zapewnił gol Jordana Hendersona.

Garry Monk przed swoim pierwszym starciem z Jürgenem Kloppem nie musi się jednak, w przeciwieństwie do Niemca, martwić o kontuzje w zespole. Jedynym piłkarzem „Łabędzi", który w niedzielę na pewno nie wystąpi, jest dobrze znany kibicom the Reds Jonjo Shelvey, zawieszony za żółte kartki.

Niewykluczone, że wobec słabszej dyspozycji zespołu Monk zdecyduje się dokonać pewnych roszad w składzie. Do wyjściowej jedenastki najprawdopodobniej powrócą Gylfi Sigurdsson, Jefferson Montero i Bafétimbi Gomis, którzy zeszłotygodniowy mecz z Bournemouth (2:2) rozpoczęli na ławce rezerwowych.

Zmiany nie ominą zapewne również Liverpoolu, który oprócz problemów kadrowych ma „w nogach" jeden mecz w więcej od Swansea - wygrane w czwartek starcie z Bordeaux. W jedenastce the Reds zabraknie pauzującego podobnie jak Shelvey Lucasa, a w dodatku najprawdopodobniej o kolejny tydzień przedłuży się absencja Daniela Sturridge'a. Pod znakiem zapytania stoi występ Philippe Coutinho.

Garść statystyk

Jonjo Shelvey jako zawodnik Swansea w ostatnich czterech meczach obu zespołów zaliczył trzy trafienia, w tym jedno samobójcze.

Daniel Sturridge w czterech ligowych spotkaniach przeciwko Swansea strzelił cztery gole. Liczba ta okazuje się również szczęśliwa dla Philippe Coutinho, który w ostatnich trzech meczach w lidze zdobył właśnie cztery bramki. Wcześniej do osiągnięcia tego wyniku potrzebował aż 30 występów.

Swansea zwyciężyła w zaledwie jednym z ostatnich siedmiu ligowych meczów na wyjeździe.

Od momentu dołączenia do Swansea w lecie tego roku, André Ayew w 13 ligowych meczach zdążył już zdobyć sześć goli i zanotować dwie asysty.

Niedostępni:

Liverpool: Lucas, Mamadou Sakho, Danny Ings, Joe Gomez, Jordan Henderson, Jon Flanagan

Daniel Sturridge, Philippe Coutinho - występ niepewny

Swansea: Jonjo Shelvey

Najlepsi strzelcy:

Liverpool: 5 - Philippe Coutinho; 4 - Christian Benteke; 2 - Danny Ings, Daniel Sturridge

Swansea: 6 - André Ayew; 4 - Bafétimbi Gomis; 2 - Gylfi Sigurdsson

Pięć ostatnich meczów:

16.03.15 - Swansea vs Liverpool 0:1 (Premier League)

29.12.14 - Liverpool vs Swansea 4:1 (Premier League)

28.10.14 - Liverpool vs Swansea 2:1 (Puchar Ligi)

23.02.14 - Liverpool vs Swansea 4:3 (Premier League)

16.09.13 - Swansea vs Liverpool 2:2 (Premier League)

Arbitrem spotkania będzie Anthony Taylor. Początek o 17:15, transmisja w Canal+ Sport 2.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic