Klopp o wpływie Gerrarda
Boss the Reds wierzy, że obecność byłego kapitana zespołu z Anfield może przynieść wiele korzyści dla jego podopiecznych trenujących wspólnie w Melwood.
Steven dołączył do drużyny w poniedziałek, aby trenować podczas przerwy rozgrywek w Stanach Zjednoczonych. Klopp przywitał legendę klubu z otwartymi ramionami wiedząc jakim wzorem Gerrard jest dla młodszych i starszych graczy the Reds.
- Nie zagra z Sotuhampton ale muszę przyznać, że jest w dobrej formie! - z uśmiechem stwierdził Klopp.
- Powiedziałem piłkarzom, żeby traktowali obecność Stevena w szatni jak coś normalnego. Piłkarz tej klasy ma zawsze otwarte drzwi i tym razem nie jest inaczej.
- To ważne przesłanie dla wszystkich zawodników. Zachowując się jak on, dając z siebie wszystko i będąc w klubie przez nie wiem ... 50 lat, zasłuży się na takie traktowanie.
- Steven jest wielką postacią w tym klubie, więc jego przybycie jest ważnym wydarzeniem. Nie zwalnia tempa na treningu i żałuje, że mamy tak mało okazji do wspólnej pracy.
- Każdy na jego widok ma uśmiech na twarzy. Dobrze jest mieć go w Melwood. Pomaga nam, a my jemu. Jego obecność w szatni jest cool!
Komentarze (8)