Klopp ratuje święta
Niemiecki szkoleniowiec dowiedział się, że jego piłkarze po raz trzeci z rzędu odwołali bożonarodzeniowe przyjęcie z powodu trudnego terminarza i postanowił zaprosić ich na kolację zazwyczaj zarezerwowaną dla sztabu szkoleniowego.
Piłkarze zadecydowali, że nie mogą sobie pozwolić na klubową kolację ze względu na pełen spotkań terminarz.
- Zazwyczaj odkładają przyjęcie i odbywa się ono po nowym roku, ale teraz mamy 7 meczów w styczniu więc ten pomysł odpada.
- Jurgen usłyszał jak jeden z piłkarzy mówił, że nie wyobraża sobie Wigilii w marcu, więc postanowił zaprosić ich na kolację, na której spotykają się członkowie sztabu szkoleniowego. To mały gest, ale piłkarze i ich rodziny bardzo to doceniają.
Piłkarze będą kroić indyka razem z Kloppem w restauracji w Newport, kilka dni po meczu z Watford.
Klopp jest przyzwyczajony do spędzania świąt z rodziną, ponieważ Bundesligę w tym okresie wstrzymuje przerwa zimowa. Nie jest mu obce również budowanie ducha drużyny.
W ostatnim sezonie, kiedy Borussia znajdowała się punkt nad samym dnem tabeli, Klopp wyprawił przyjęcie dla swoich piłkarzy. Kiedy zawodnicy włączyli swoje telefony podczas podróży do domu czekała na nich wiadomość od trenera z zaproszeniem na przyjęcie.
- Nawet sobie nie myślcie, że możecie nie przyjść. To obowiązkowe - dodał Klopp w wiadomości.
Po wznowieniu rozgrywek drużyna Kloppa wróciła do formy i wywalczyła siódme miejsce w tabeli.
Komentarze (1)