Kontuzja Milnera, Lovren wraca
James Milner nie będzie do dyspozycji menadżera Liverpoolu na najbliższe, niedzielne starcie z Watford. Wicekapitan Liverpoolu odniósł kontuzję mięśniową podczas sesji treningowej. Dobre wieści natomiast dochodzą od Dejana Lovrena.
The Reds udadzą się na Vicarage Road na mecz z Watford z nadzieję na zwycięstwo po rozczarowującym pojedynku z Newcastle kilkanaście dni temu.
W potyczce z niedzielnymi rywalami nie zagra James Milner, który według słów Jürgena Kloppa nie jest jeszcze gotowy na grę.
- Milly ma problem z łydką. Wyleczenie kontuzji jest kwestią dni - tak wykazały prześwietlenia - powiedział Klopp.
- James poczuł lekki ból po rozgrzewce na treningu, a my nie chcemy ryzykować pogłębienia tego drobnego urazu.
- Po obserwacjach i szczegółowych badaniach zauważyliśmy lekką mięśniową kontuzję. Musimy jeszcze zaczekać. Nie wiem jak długo, ale na pewno w weekend James nie zagra.
Dobre wieści napłynęły z obozu Dejana Lovrena. Stoper Liverpoolu doznał urazu w meczu z West Bromem. Kontuzja wydawała się z początku bardzo poważna.
- Wieści od Dejana są najlepsze spośród wszystkiego, co mogę powiedzieć o naszym meczu z West Bromem - powiedział Klopp.
- Wciąż czekamy z decyzją, czy będzie mógł trenować już w przyszłym tygodniu. We wtorek czy środę dowiemy się, czy będzie szansa, aby zagrał z Leicester. Na tę chwilę nie wiem.
- Po Leicester na pewno będzie gotowy na kolejne spotkania. Jego progres przebiega naprawdę szybko i z dnia na dzień widać znaczną poprawę.
- Z początku wyglądało to bardzo drastycznie, ale teraz jest o wiele lepiej - zakończył Klopp.
Komentarze (4)