SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1779

Podsumowanie meczu


Liverpool jest o krok bliżej od finałowego meczu Pucharu Ligi Angielskiej na Wembley. We wtorkowy wieczór podopieczni Jürgena Kloppa pokonali ekipę Stoke City na Britannia Stadium 1:0.

Podczas rozgrywanego w trudnych warunkach pojedynku już w pierwszej połowie kontuzji nabawili się Coutinho i Lovren. Pomimo tego goście dominowali i w 37. minucie po strzale Jordona Ibe’a objęli prowadzenie.

Jak się później okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu, a Czerwoni rozegrają drugie półfinałowe spotkanie 26 stycznia na Anfield.

W podstawowej jedenastce Liverpoolu zanotowano 3 zmiany w porównaniu do spotkania z West Hamem. Najbardziej odczuwalną z nich było wprowadzenie Kolo Touré w miejsce Mamadou Sakho.

The Reds rozpoczęli pojedynek żywiołowo i energicznie, jakby chcieli zatrzeć złe wrażenie po ostatniej porażce na Boleyn Ground.

Już po zaledwie 30 sekundach Firmino zaliczył dobry przechwyt i strzałem z dystansu zmusił Butlanda do interwencji.

Liverpoolczycy grali bardzo dynamicznie, nakładali ogromny pressing i w konsekwencji zepchnęli rywala do defensywy.

Kilka minut później po uderzeniu Adama Lallany bramkarz gospodarzy popisał się kolejną dobrą interwencją.

W 18. minucie spotkania Klopp zmuszony był do przeprowadzenia zmiany, po tym jak w wyniku kontuzji murawę opuścił bardzo aktywny Philippe Coutinho. Brazylijczyk poczuł silne ukłucie w udzie po jednym z dośrodkowań i nie był w stanie kontynuować gry. Zastąpił go Jordon Ibe.

Zaledwie kwadrans później sytuacja Liverpoolu ponownie uległa pogorszeniu, a do grona kontuzjowanych dołączył również Dejan Lovren. Chorwata zastąpił James Milner, natomiast Lucas Leiva cofnął się do defensywy.

Niemniej jednak dobry początek w wykonaniu Liverpoolu zebrał swoje żniwo, a piłkę do siatki Garncarzy wpakował Jordon Ibe.

Najpierw dobre podanie Milnera dotarło do Adama Lallany, który z prawego skrzydła dograł w pole karne. Podanie przedłużył Joe Allen, a Jordon Ibe przyjął i uderzył na bramkę, pokonując Butlanda.

Stoke City odpowiedziało bardzo szybko, a przed szansą na wyrównanie stanął Marko Arnautović. Po dośrodkowaniu Glena Johnsona Austriak oddał niecelny strzał głową.

Następnie w doliczonym czasie pierwszej odsłony spotkania po rzucie rożnym groźny strzał wolejem oddał Red Johnson, jednakże kapitalną interwencją popisał się Simon Mignolet.

The Potters rozpoczęli po przerwie z większym animuszem, lecz goście skutecznie powstrzymywali kolejne ataki.

Szansę na podwyższenie wyniku miał Roberto Firmino, który po dobrym podaniu Ibe’a uderzył nad poprzeczką.

Brazylijczyk ponownie próbował swoich sił, lecz tym razem piłka po jego strzale lewą nogą poszybowała obok słupka.

W 68. minucie po dograniu Firmino na bramkę Garncarzy uderzał Ibe. Niestety Anglik trafił jedynie w boczną siatkę.

Chwilę później, gdy bramkarz Stoke wybijał piłkę, nabiegający Firmino zaatakował go i odbił futbolówkę plecami, jednakże Butland zdołał ją chwycić.

Po drugiej stronie boiska po strzale Joselu i rykoszecie Clyne’a Mignolet zmuszony był do wybicia piłki ponad poprzeczkę.

Ostatni kwadrans spotkania był bardzo nerwowy, a gospodarze zaczęli wywierać coraz większą presję. Tuż przed samym końcem pojedynku urazu mięśniowego nabawił się Toure, jednakże podopieczni Kloppa bronili się skutecznie i utrzymali wynik 1:0.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com