Ojo zadowolony z debiutu
Sheyi Ojo ma nadzieję, że jego imponujący debiut dla seniorskiej drużyny Liverpoolu przeciwko Exeter City w piątkowy wieczór może być początkiem dłuższego pobytu w kadrze pierwszego zespołu.
18-latek pojawił się na boisku jako rezerwowy w drugiej odsłonie spotkania na St James Park w momencie gdy na tablicy widniał wynik 2:1 dla gospodarzy.
Po chwili Ojo odegrał kluczową rolę w zdobyciu wyrównującego gola, kiedy po jego wrzutce w pole karne zamieszanie obrońców w szesnastce wykorzystał Brad Smith doprowadzając do remisu 2:2, dzięki któremu mecz zostanie rozegrany ponownie, tym razem na Anfield.
- Nie mogłem długo doczekać się takiego momentu, który miał miejsce dzisiejszego wieczoru, jestem naprawdę szczęśliwy. To było wspaniałe uczucie – powiedział po meczu Ojo.
- Zanim zostałem powołany przez menedżera, powiedział mi abym był zrelaksowany i pokazywał to co potrafię. Poprosił mnie, aby spróbował wrócić z powrotem do zespołu w grze z bramką lub asystą.
- Byłem wdzięczny za sposób w jaki mnie zmotywował. Mam nadzieję, że miałem wpływ na grę.
- To było pechowe, nie mogliśmy odnieść zwycięstwa nad Exeter, ponieważ grali dobrze.
Ojo powrócił do Melwood w czwartek wieczorem po tym jak Liverpool ściągnął go z wypożyczenie z Wolverhampton Wanderers.
Reprezentant Anglii U-19 rozegrał 19 meczów w Championship i uważa, że miało to ogromną korzyść dla zdobycia doświadczenia.
- Jestem zadowolony z powrotu do Liverpoolu i jednocześnie wdzięczny za wszystko co zrobiły dla mnie Wilki – dodaje Ojo.
- Wypożyczenie naprawdę mi pomogło. Championship to trudna liga z wieloma dobrymi zespołami, a zebrane doświadczenie zabieram ze sobą.
- Wróciłem w czwartek, nie byłem pewien czy zostanę ujęty w kadrze, dopóki menedżer nie ogłosił listy powołanych następnego dnia o poranku.
- Miałem nadzieję, że będę w stanie odnieść sukces i dać wiele drużynie od siebie. Szukam możliwości, aby moja kariera w Liverpoolu teraz ruszyła do przodu.
- Moim głównym celem jest, aby zagrać w Premier League z Liverpoolem. Wiem, że muszę ciężko pracować i słuchać tego, co mają do powiedzenia trenerzy.
Komentarze (9)
Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale Sinclair powinien się od niego uczyć, bo wczoraj oprócz dosyć szczęśliwej bramki nie pokazał nic. Na razie to nie jego poziom i szczerze to mam wątpliwości, czy coś z niego będzie. Większe szanse daję właśnie Ojo.
Sinclair ma zaś doskonałą umiejętność gry z klepki w czym ewidentnie jest jednym z lepszych w młodzikach a zarazem dużą szybkość i siłe..
Moim zdaniem obaj muszą pracować nad lepszym podejmowaniem decyzji , ale muszę dostać też troche minut w takich meczach żeby wiedzieć jak się zachować w różnych sytuacjach