Teixeira chce odejść do Liverpoolu
Alex Teixeira jest przekonany, że zwiększyłby ofensywny potencjał drużyny the Reds. Brazylijczyk mówi o swojej frustracji w związku z przeciągającymi się negocjacjami na linii Szachtar – Liverpool.
Zawodnik powiedział, że chciałby trafić na Wyspy w styczniowym oknie transferowym.
Liverpool zaproponował Ukraińcom 32 mln euro [24,5 mln funtów], jednak ci twardo stoją przy swojej cenie, wynoszącej 38 milionów.
The Reds nie złożyli póki co drugiej oferty za piłkarza, z uwagi na przepaść w finansowych oczekiwaniach stron.
– Mój zespół otrzymał jedną propozycję ze strony Liverpoolu – powiedział Teixeira.
– Została odrzucona i nie mam pojęcia dlaczego, gdyż była naprawdę dobra. Dla mnie to frustrujące, lecz menedżer i prezydent klubu mają takie zdanie, więc pozostaje mi po prostu czekać. Muszę być cierpliwy.
– Chce mnie pozyskać Liverpool, wspaniały klub, mający znakomitych zawodników. Dołączenie do nich byłoby dla mnie zaszczytem.
– Wiem, że mój agent robi wszystko co może, by umożliwić mi transfer do Anglii jeszcze w styczniu.
– Chciałbym odejść, ale wiele jest w rękach naszego prezesa. Mogę mieć jedynie nadzieję. Nie wiem, co jeszcze mogę powiedzieć w tej sprawie.
Teixeira przyjaźni się z Philippe Coutinho i Lucasem, co mogłoby mu tylko ułatwić aklimatyzację w Liverpoolu.
Paul Joyce
Komentarze (22)
Gdzie są niedowiarki i pajace dla których paliwo stanowi szydera z poczynań Klubu, któremu "kibicujecie"? Dalej czekacie na Long'a?
Właśnie taka jest różnica między Liverpoolem a czołówką w ostatnim czasie. Inne zespoły nie wahają się tylko wykładają pieniądze i biorą właśnie takich klasowych piłkarzy i odnoszą sukcesy. My się pierdolimy i pozostają nam same ochłapy.
Aidy Ward już by ich przekonał.