Milner komplementuje Flanno
James Milner nie ukrył ciepłych słów pod adresem Jona Flanagana po jego występie we wtorkowym meczu ze Stoke. Wychowanek Liverpoolu po 20 miesiącach przerwy, po raz pierwszy zagrał w pierwszym składzie the Reds w rewanżowym półfinale Capital One Cup.
23-latek, który w wyjściowej jedenastce zastąpił kontuzjowanego Clyne'a, przez 105 minut bardzo dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków.
Na pomeczowej konferencji prasowej pochwalił go Jürgen Klopp, mówiąc, że dla niego Flanno był najlepszym piłkarzem Liverpoolu w tym spotkaniu.
Milner w podobnym tonie wypowiedział się o grze młodszego kolegi.
- To niesamowite. Ciężko znaleźć mi odpowiednie słowa, by opisać jego grę w tym spotkaniu. Miałem okazję podpatrywać go wcześniej na zgrupowaniach kadry Anglii, więc wiedziałem, na co go stać.
- Jest typem zawodnika podejmującego właściwe decyzje na boisku. Patrząc na jego długą przerwę w grze, nie sądzę, by znalazł się zawodnik, który po takim czasie był w stanie zagrać ponad 100 minut na takim poziomie.
- Jego pasja jest naprawdę zaraźliwa. Jon niesamowicie chciał wrócić na boisko. Każdy widział, jak ciężko pracował na siłowni, spędzając tam mnóstwo czasu, by znów być w grze. Klubowi fizjoterapeuci włożyli w to również mnóstwo pracy i teraz możemy oglądać tego efekty.
- Wybiegł na boisko i spisał się fantastycznie. Stoke nie sprawiało wielkiego zagrożenia po jego stronie boiska. Pokazał ogromne serce i determinacje. Kibice zawsze chcą oglądać lokalnych chłopaków, którzy dadzą z siebie wszystko. To naprawdę wspaniała historia - podsumował Milner.
Komentarze (0)