Lider silniejszy od Liverpoolu
Lisy z Leicester okazały się zbyt wymagającym przeciwnikiem dla Liverpoolu. Gospodarze po dwóch bramkach najskuteczniejszego strzelca Premier League - Jamiego Vardy'ego pokonali drużynę the Reds 2:0.
Wkrótce podsumowanie, wypowiedzi pomeczowe, galeria i oceny.
Następny mecz już w sobotę. Liverpool podejmie na Anfield Sunderland.
Komentarze (101)
Henderson 0
Lucas 0
Fermino 0
Moreno 0
LEPSZE STRZAŁY TO JA ODDAJE GRAJĄC W JUNIORACH W B KLASIE.
Ogólnie cala nasza gra jest tak chaotyczna, nie jest poukładana, ciezko na to patrzeć.
Vardy piękna bramka.
Vardy : - wygram , wygram .
Sakho - Strong 1. Ale... co tu grac jak nie istnieje zadna pomoc a obroncy koopia sie po czolach...
odnośnie meczu szał hu..a !!!
Koleś, który niedawno był zwykłym robolem w fabryce strzela nam dwie bramki. Świat się skończył. Piłka się skończyła. Alkohol też mi się niestety już kończy.
"A teraz śpij i zapomnij co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś i pomyśl że to sen, ze to wcale nie działo się, tak będzie lepiej ŚPIJ!!"
A co do Naszych GWIAZD to już nie mam słów...
Caulker za Sakho, bo ten od powrotu gra lipe, Allen za Cana, bo niemiec też gra długo i dużo, widać u niego brak świeżości, Flano za Clyne, też by mu się przydało, Hendo nie wieme czy on jest zdolny do gry czy ta pięta mu dalej przeszkadza, bo też nie zachwyca, dać Teixeire...No i dać szansę Benteke, w pucharach ładnie grał drużynowo, pomimo, że nie strzelił...
Zresztą, przegrać mecz u lidera to nie wstyd :)
Do dziś zawsze wierzyłem w chłopaków, ale dziś nie było widać w nich błysku.
Od kilku meczy nie da się oglądać ich gry!
Co to kurwa jest?!
Tylko czekajcie! Przecież przed sezonem taki Benteke był wart więcej niż całe Leinster!
No tak tylko, że my jesteśmy LFC, a LFC to pieniądze, dlatego musimy płacić dużo, nawet za przeciętniaków.
Ja doskonale wiem czym są mikrocykle, makrocykle, jednostki treningowe oraz sprawdziany i zawody. Posiadam również szeroką wiedzę z pozostałych dziedzin, nie tylko z teorii treningu sportowego/teorii sportu.
Czy ty natomiast wiesz czym są umiejętności techniczne i zdolności psycho - motoryczne?
Na początku sezonu kiedy każdy był do niego przygotowany dzięki okresowi przygotowawczemu - moreno KOPAŁ tak samo jaki i kopie teraz. Benteke tak samo biegał zagubiony i przestraszony, Mignolet miał dziurawe łapy, cała obrona nie umiała grać w piłkę nożną, itd.
Powtórzę - średniactwo i dodam - za grube miliony w przeciwieństwie do innych sanderlandów i crystal palaców.
Za to warto napisać o grze Lisów. Zagrali jak profesorzy! Wypunktowali nas jak dzieci! Brawo! :)
Druga sprawa, to fakt, że niewielu z naszych prezentuje sie po prostu przeciętnie.
Pierwsze mecze po zmianie trenera, to była werwa i chęć pokazania się. Później gdy doszło zmęczenie, zaczyna brakować sił, a co za tym idzie przytrafiają się błędy i brak zaangażowania. Dziś było tak dużo prostych błędów w samym podaniu, że głowa mała, myślę , że to właśnie wynik zmęczenia.Każdy widział jak wyglądał poprzedni mecz naszych młodzików. Tam było widać więcej świeżości i chęci gry.
Obawiam się, że może ta gra juz tak wyglądać dość długo bo nadal mamy napięty terminarz.
zycze im mistrzowstwa slowo daje :) a od nastepnego sezonu bedziemy sie rozliczac co jest zle a co dobrze!
Przy pierwszej bramce Mahrez (chłop 60kg żywej wagi) przepchnął jak pachołka któregoś z graczy LFC i odrazy piła w przód i gol.
Sakho killer którego każdy ustawia jak chce... aż sie wierzyć nie chce.
Can piłkarz który gra i nie myśli, tak samo jak Ibe, biegnie z piłka i albo źle poda albo straci albo kopnie poza stadion. Oczy krwawią jak to widzą
Nie wiem dlaczego wszyscy robią z Hendersona Wielkiego Kapitana. Dla mnie ten piłkarz jest Najwyżej średniej klasy. Jemu wychodzi co piąty mecz i wszyscy go bronią. Nie rozumiem tego.
-Zagralismy bardzo słabo.
-Stałe fragmenty leżą.
-Celność podań leży.
-Obrona jak to obrona, od dawna wybitna w LFC nie była.
-Szymon... jakoś nie czepiał bym się go za ten mecz, ponieważ wybronił kilka ładnych strzałów i to nie jego wina że nasza obrona kopie się po czole.
Nikt nie powiedział że będzie łatwo. Musimy wytrwać do końca sezonu. Nawet jeśli przyjdzie nam oglądać taką grę, dlatego że kibicujemy tej drużynie, jesteśmy z nią na dobre i na zle. Nauczmy się wierzyć i być cietpliwymi. YNWA